REVLON Valetnine

Hej

Mając chwilę wolnego czasu postanowiłam napisać Wam recenzję bordowego lakieru do paznokci REVLON. Jest to mój pierwszy lakier tej firmy, ale już mam ochotę nabyć kolejny.

Kolor jest mocny, wyrazisty, a na paznokciu świetnie się błyszczy. Moim zdaniem dla dobrego efektu wystarczą 2 warstwy. Kolor jaki ja posiadam to: 046 Valentine. Jest klasyczny i  kobiecy.

Konsystencja- bardzo płynna. Lakier dobrze się rozprowadza, nie pozostawiając żadnych smug.

Trwałości jak na razie nie potrafię ocenić ponieważ mam go na paznokciu dopiero 2 dzień, ale do tej pory nie zauważyłam jakichkolwiek odprysków.

Lakier posiada długi, poręczny pędzelek, który jak dla mnie jest ułatwieniem przy malowaniu.

Pojemność: 14,7 ml, a więc starczy nam na długi czas.

3in1

Hej

Dzisiaj post na temat 3 rzeczy, a mianowicie: paczuszka z wygranymi kosmetykami, paznokcie i dzisiejsze zakupy :)

Konkurs wygrałam u Kai , jeszcze raz bardzo dziękuje i serdecznie zachęcam do przejrzenia bloga. Kosmetyki były świetnie zapakowane, aż żal było wyciągać :) Wszystko bardzo mi się podoba.

Wypróbowałam już jeden lakier Golden Rose i wraz z moją odżywką wygląda on tak:

Już ostatnią kwestią są moje dzisiejsze zakupy, czyli: szampon i odżywka Garnier oraz suchy szampon Syoss. Zestaw z Garniera jest moim ulubieńcem, tak więc polecam serdecznie, natomiast suchy szampon syoss kupiłam po raz pierwszy (zobaczymy jak się sprawdzi).

Pozdrawiam oraz życzę Wesołych Świąt :*

SPICY lip gloss

Hej

  Pewnie każda z Was używa bądź używała błyszczyków. Ładnie wyglądają na ustach dając im mocny połysk. Ja  zdecydowanie częściej sięgam bo pomadkę lub szminkę, ale zdarzają się też sytuacje, kiedy mam ochotę nałożyć lekki błyszczyk. Jeśli chodzi o mnie wolę te bezbarwne lub o delikatnym odcieniu różu. 

Wibo- SPICY lip gloss

Zawiera ekstrakt z papryczki chilli, która działa pobudzająco i stymulująco. Powoduje uwydatnianie i powiększenie ust.  

Ma ładny delikatny odcień z maleńkimi błyszczącymi drobinkami, które są widoczne po nałożeniu na ustach. Miałam do czynienia z wieloma mocno piekącymi błyszczykami, jednak tutaj jest on ledwo wyczuwalny. Dzięki praktycznemu pędzelkowi dobrze i łatwo się nakłada. Nie pozostawia smug, usta są równomiernie pokryte. Dużym plusem jest również to, iż po nałożeniu nie mamy lepkiej warstwy.
Hmm, co do efektu powiększonych ust nie jest bardzo widoczny, zmiany owszem są, jednak znikome.

Niestety produkt nie utrzymuje się długo, po kilkunastu minutach usta nie są już tak błyszczące jak na początku. 

Masa netto: 3 ml
Cena: ok 7-8 zł
Ocena: 3,5/5