27.08.2013

Cocktajl na paznokciach



Hej :)


   Jak widać dużymi krokami zbliża się do nas jesień. Na dworze jest już zimniej, a więc najwyższa pora wyciągnąć z szafy ciepłe swetry i jesienne buty. Osobiście nie lubię ani zimy, ani jesieni- wiosna i lato mogłoby trwać dla mnie cały czas ♥. Dlatego postanowiłam aby choć na moich paznokciach pozostał wakacyjny, letni klimat. Do pomalowania użyłam dwóch lakierów Rimmel, w pięknych, mocnych i soczystych kolorach. Oba odcienie sprawdziły się rewelacyjnie.
Odcienie znakomicie ze sobą współgrają, dlatego postanowiłam użyć ich obydwu. Buteleczka jest dosyć duża, o pojemności 12 ml. Lakiery posiadają pędzelek maxi brush, dzięki czemu aplikacja jest wygodna i szybka. Konsystencja dosyć rzadka, mimo to dobrze się rozprowadza i nie powstają smugi. Dzięki zawartości Lycry, kolor jest intensywny i bardzo błyszczący oraz jak zapewnia producent jest odporny na blaknięcie. Efekt żelowego wykończenia zapewnia nam profesjonalny i piękny manicure. Wystarczy jedna warstwa by pokryć dobrze płytkę, jednak ja użyłam dwóch, dla mocniejszego i wyrazistszego efektu. Jak piszę producent lakier powinien utrzymywać się przez 10 dni, jednak w moim przypadku było to 6 dni. Na pewno skuszę się na inne odcienie tej serii.
Moja ocena to zdecydowanie 10/10. Cena około: 19 zł.



21.08.2013

Fitomed - kosmetyki do twarzy

Hej.

  Jakiś czas temu miałam okazję nawiązać współpracę z firmą Fitomed, która zajmuję się produkcją kosmetyków naturalnych. Tak jak już wielokrotnie wspominałam moja cera nie jest idealna. Bywa tłusta i z niewielkimi niedoskonałościami, których chyba każda z Nas stara  się unikać i z nimi walczyć. Próbowałam już wielu środków z różnych firm. Jedne bywały dobre i faktycznie widziałam efekty, drugie zaś jeszcze bardziej pogarszały sytuacje. Kiedy do moich rąk trafiły kosmetyki od Fitomed, od razu wzięłam się za testowanie. Wybrałam dla siebie płyn oczarowy do twarzy z kwiatem pomarańczy, ponieważ nigdy wcześniej nie używałam takiego produktu i żel do mycia twarzy ziołowy. Z tego co widziałam firma Fitomed zajmuje się nie tylko kosmetykami do twarzy ale również do ciała jak i włosów, a więc zachęcam do odwiedzenia ich strony internetowej. Ceny nie są wysokie, a jakość bardzo dobra.


Płyn oczarowy do twarzy z kwiatem pomarańczy.


Przeznaczony do cery tłustej i mieszanej. Idealnie nadaje się w upalne i ciepłe dni, ponieważ idealnie odświeża i oczyszcza naszą twarz. Od prawie miesiąca, używam go codziennie. Zapach jak dla mnie bardzo ładny, lekko pomarańczowy. Z tego co zauważyłam płyn zmniejsza również zaczerwienienia. Uwielbiam kosmetyki w spray-u, ponieważ jest to dla mnie duże ułatwienie w użytkowaniu, więc produkt od razu mi się spodobał. Dzięki niemu już niewielką ilość płynu możemy nanieść równomiernie na całą twarz. Bardzo wydajny, wystarczy 2-3 razy spryskać by orzeźwić skórę Można go stosować zarówno rano na oczyszczoną twarz jak i do odświeżenia makijażu. Jak pisze producent: liście oczaru z których zrobiony jest produkt, zawierają 12% garbników oraz flawonoidy. Zespół tych związków uszczelnia ściany naczynek włosowatych, obkurcza je, zmniejsza zaczerwienienia twarzy i objawy naczynkowe.
Pojemność: 200 ml.
Cena: 12 zł - teraz jest na promocji za 11,50zł


20.08.2013

Venus- golenie i depilacja

Hej.


  Za oknami dalej piękna pogoda i czeka nas jeszcze kilkanaście letnich dni. Myślę, że ten post będzie przydatny, ponieważ w lecie szczególnie dbamy by nasze nogi wyglądały ładnie. Dzisiaj kilka słów o produktach, które bardzo pomagają mi przy goleniu/depilacji. Jestem zwolenniczką maszynki do golenia, więc zazwyczaj po nią sięgam. Od jakiegoś czasu używam żelu do golenia od Venus oraz balsamu po goleniu i depilacji również od tej firmy. Kosmetyki bardzo przypadły mi go gustu. Moje koleżanki, którym poleciłam owe produkty również są bardzo zadowolone.

Żel do golenia

14.08.2013

olejek Arganowy od Bioelixire.

 Hej.

 Od jakiegoś czasu zaczęłam bardziej dbać o moje włosy, chociaż powiem szczerze, że nigdy nie były one  w jakoś szczególnie złym stanie. Dawniej narzekałam jedynie na rozdwajające się końcówki, ale teraz staram się regularnie podcinać włosy, więc ten problem już znikł. Nigdy w życiu nie farbowałam ich, ani też nie poddawałam jakimkolwiek szkodzącym zabiegom. Nie susze ich suszarką, zazwyczaj myję je przed spaniem i idę spać z mokrymi. Raz użyłam tylko szamponetki, ponadto często je prostuje.

 Używałam już bardzo dużo różnych szamponów, odżywek, masek, oraz olejków czy serum. Lubię testować nowe produkty, nie trwam wiecznie przy jednym i tym samym. Zawsze mam w domu kilka rodzai szamponów i odżywek, nakładam je w zależności od dnia czy okazji. Jeśli chcę mieć pachnące włosy i tylko na tym się skupiam nakładam szampon od Palmolive - Mięta i minerały morskie (przepiękny zapach, który długo się utrzymuje na włosach) do tego zazwyczaj sięgam po jedwab od Marion, aby nie "zabić" zapachu, a jedynie sprawić by były błyszczące. Jeśli stawiam na gładkość i miękkość zazwyczaj jest to zestaw(sz. i od.) od Garniera - Avokado. Świetnie się sprawdza. 

 Od niedawna zaczęłam używać olejku Arganowego od Bioelixire, który jak do tej pory świetnie się sprawdza. Mam problem z niesfornym kręceniem się moich włosów, dlatego jak wspomniałam wcześniej często sięgam po prostownice. Mimo iż rano dokładnie je prostowałam to wieczorem końcówki i tak były już pokręcone. Od kiedy nakładam olejek przed prostowaniem zauważyłam znaczącą zmianę.
Włosy nie tylko stały się delikatne, miękkie w dotyku, błyszczące ale też nie "puszą" się tak bardzo. Prostowanie zajmuje mi znacznie mniej czasu, a włosy do wieczora,a nawet na następny dzień są jeszcze proste. Myślę, że to jego zasługa. Ma świetny zapach, dosyć intensywny, jednak na włosach nie utrzymuje się zbyt długo. Dla mnie plus, ponieważ nakładam go na pachnący szampon. Nawilża skórę oraz zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Na minus jest to, że włosy przetłuszczają się, więc u osób o szybko przetłuszczających się włosach raczej się nie sprawdzi. Myślę, że nie skorzystają też osoby o włosach "przyklapniętych", o małej objętości czy rzadkich i cienkich.  Na moje puszące się włosy jest idealny, ponieważ produkt sprawia wrażenie, że jest ich mniej. Ja nakładam go dosyć dużo, może gdy nałożycie jedynie kropelkę, nie będzie obciążał. Jak widać na zdj, produkt ma dosyć spory otworek, więc ciężko jest wydobyć z niego niewielką ilość. Olejek jest bardzo mały i nie starcza na długo, mimo to jest wart swojej ceny. 20 ml, będzie mi służył przez około 2 miesiący. Jego cena to około 12-15 zł. Są jeszcze w innych wersjach- 50 ml - cena około 30 zł.





12.08.2013

50 faktów o mnie

Hej.

     Post miał być już wczoraj, jednak plany się zmieniły i cały dzień spędziłam poza domem. Widziałam już kilka postów tego typu i bardzo mi się to spodobało. Fajnie jest dowiedzieć się czegoś nietypowego o innych blogerkach. Pierwszy raz biorę udział w takiej zabawie : )  Przy okazji zapowiadam part3.z sesji zdjęciowej.


Miłego czytania.

1. Nigdy nie byłam na diecie, ani też nie odmawiałam sobie słodyczy czy deseru.
2. Uwielbiam jeść fast foody, mimo to moja waga jest nadal w normie i nigdy nie miałam z nią problemu.
3. Nie mam swojej idolki, wzoru do naśladowania. Nie biorę z nikogo przykładu, wolę pozostać taka jaka jestem.
4. Nie lubię większości warzyw.
5. Jestem bardzo wrażliwa...
6. Płaczę o byle co... na większości filmów romantycznych, kiedy widzę, że komuś dzieje się krzywda, przy kłótni lub też kiedy jestem po prostu smutna/zmartwiona.
7. Mam starszego o 2 lata brata. Nie wyobrażam sobie być jedynaczką. Rodzeństwo to największy skarb.
8. Lubię zwierzęta, jednak nie przywiązuje się do nich. W przyszłości chciałabym mieć psa domowego.
9. Nie znoszę myszy, pająków, węży...
10. Nie lubię biegać, ani ćwiczyć.
11. Jestem bałaganiarą, mimo to nie lubię jak jest brudno w moim pokoju.
12. Nie mam większych problemów, czy zmartwień. Wszystkie udało mi się pokonać i rozwiązać. Teraz nie mam się czym przejmować.
13. Lubię imprezy w gronie znajomych.
14. Kocham moje przyjaciółki. Zawsze mogę na nie liczyć. Nigdy nie jestem sama.
15. Mam wspaniałego faceta. Jesteśmy już prawie dwa lata razem.
16. Nie maluje się codziennie. Nie wyobrażam sobie zawsze nakładać makijażu.
17. Nie śpię w biustonoszu, co robią niektóre moje koleżanki.
18. Dużą uwagę zwracam na wygląd zewnętrzny różnych rzeczy, czy prezentu. Uwielbiam kiedy coś ma śliczne opakowanie, nawet nie liczy się bardzo co jest w środku.
19. W gimnazjum dużo czytałam, teraz przez brak czasu niewiele..
20. Chciałabym perfekcyjnie umieć angielski.
21. W przyszłości chcę mieć własną działalność lub wyjechać za granicę.
22. Marzę o dobrym aparacie, ponieważ uwielbiam robić zdjęcia.
23. Bardzo chciałam chodzić na kurs tańca np. nowoczesnego. Jednak skończyło się na 2 tygodniowym uczęszczaniu na cheerleaderki, ponieważ treningi były zbyt często, a ja nie miałam tyle czasu.
24. Planuję 3 tatuaż.
25. Nie lubię wycieczek w góry. Dawniej bardziej mnie to cieszyło.
26. Jestem leniem, potrafię godzinami leżeć na łóżku przed telewizorem.:D
27. Zawsze pragnęłam grać na gitarze, jednak skończyło się na kilku akordach.
28. Jestem nerwusem. Złości mnie jeśli coś nie idzie po mojej myśli.
29. Nie ciepię powtarzać czegoś po kilka razy. Jesli powiem komuś coś raz, czy dwa to powinno wystarczyć.
30. Kocham dzieci. Strasznie lubię się nimi opiekować i z nimi bawić. Zawsze chciałam mieć młodszą siostrę czy brata.
31. Średnio lubię piwo, za to uwielbiam drinki.
32. Często mam problemy z bólem brzucha.
33. Dużą wagę przywiązuję do wyglądu.
34. Boje się chodzić do fryzjera. Nie lubię zmieniać fryzury i nie ufam fryzjerkom.
35. Często się kłócę i potrafię być bardzo "wkurzająca".
36. Mam wielu kolegów. W szkole więcej czasu spędzam z chłopakami niż koleżankami.
37. Lubię dostawać niespodzianki, nawet jak to jest najmniejszy drobiazg.
38. Jestem rozgadana, lubię dużo mówić.
39. Uwielbiam wszystko w pastelowych kolorach.
40. Strasznie często podejmuje złe decyzje, których później żałuje.
41. Jestem bardzo niezdecydowana. Potrafię kilka minut wybierać jedną czekoladę.
42. Często obserwuję zachowania innych ludzi.
43. Mało gotuję, jednak jak już coś zrobię, każdemu smakuje.
44. Mam mały pokój, ciężko jest mi pomieścić w nim wszystko.
45. Zawsze zasypiam przy lampce, boję się ciemności.
46. Nie lubię horrorów, ani widoku krwi, później nie mogę zasnąć i chowam się pod kołdrą.
47. Chodzę to technikum ekonomicznego, jednak niezbyt mnie interesuje ten kierunek. Nie planuje również iść na studia.
48. Lubię kiedy ktoś przyznaje mi rację.
49. Jestem bardzo uparta, choćby nie wiem co, musi być na moim.
50. Lubię wszystko komentować.

Jest jeszcze wiele faktów o mnie, jednak miało być tylko 50 ;)

Karola

9.08.2013

VOLLARE AISHA nail polish

Hej :)

  Ostatnio wzięłam do przetestowania dwa lakiery do paznokci firmy Vollare- Aisha. Pierwszy raz mam z nimi do czynienia i przyznam szczerze, że pozytywnie mnie zaskoczyły. Wybrałam kolory delikatne, pastelowe. Dzisiaj skupię się tylko na jednym z nim o odcieniu fioletu(?).

Konsystencja jest niezbyt gęsta, jednak lakier szybko wysycha na płytce. Trzeba się trochę spieszyć przy malowaniu by nie powstały smugi. Z początku byłam trochę zdziwiona, ponieważ przy pierwszej warstwiekolor na paznokciu był bladoróżowy, po drugiej stał się mocnym różem, zaś po trzecim malowaniu przypomina już prawie kolor z buteleczki. W sumie nawet mi to nie przeszkadza, byłam zadowolona, ponieważ przez pierwsze dwa dni pozostałam przy 2 warstwach, a później gdy kolor mi się znudził dodałam kolejną. Na paznokciu prezentuje się bardzo ładne, kolor jest mocny, wyrazisty oraz nie prześwituje. Dosyć trwały, po 3 dniach nie widać żadnych odprysków. Jego cena to około 4-5 zł, a więc na każdą kieszeń :) Jak na taką cenę, jest bardzo dobrym lakierem. Na pewno sięgnę po inne odcienie.  

W rzeczywistości jest trochę bardziej ciemniejszy niż na zdj :)



4.08.2013

Nowości wakacyjne

Hej ♥

  Słońce, słońce i jeszcze raz słońce! Wakacyjna pogoda bardzo nas rozpieszcza, ale chyba już dosadnie. Jest tak gorąco, że nie chcę mi się nawet wychodzić z domu. Do schłodzenia się pomaga mi mrożona kawa i dużo, dużo wody... ale nie ma co narzekać, lepsze to niż deszcz, prawda? :)

 Chce Wam dzisiaj pokazać co udało mi się kupić podczas wakacji oraz 2 przesyłki od firm, z którymi nawiązałam współpracę. Jestem bardzo wdzięczna firmie Fitomed oraz Biocosmetics za przysłane kosmetyki.


Do moich rąk wpadło kilka bułgarskich kosmetyków, którymi jestem zachwycona. Pierwszym kosmetykiem jest naturalna woda różana, którą kupiłam za około 11 zł. Można ją używać do ciała jak i twarzy. Bardzo ładny, naturalny i świeży zapach. Po zastosowaniu skóra nie tylko ślicznie pachnie, jest odświeżona ale również staje się delikatna i miła w dotyku. Woda tonizuje i działa kojąco, zapobiega starzeniu się skóry i powstawaniu zmarszczek. Utrzymuje prawidłowy stopień nawilżenia naskórka, a także łagodzi podrażnienia. Bardzo fajny kosmetyk, polecam.

Kolejnym kosmetykiem jest wielofunkcyjny olejek. Z niego jestem najbardziej zadowolona. Można go używać do twarzy, ciała, włosów i paznokci. Kupiłam go za około 30 zł, jednak jest wart o wiele więcej. Zapewnia satynową skórę, błyszczące włosy oraz mocne paznokcie. Jak na razie nie używałam go jeszcze do włosów, więc nie wiem jak się sprawdza, jednak testowałam na skórze. Efekt wspaniały. Ku mojemu zdziwieniu olejek jeszcze po kilku godzinach od zastosowania był widoczny i odczuwalny. Ślicznie pachnie oraz lekko nabłyszcza skórę. Nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra jest delikatna i miła w dotyku. Suche ręce stały się nawilżone i pozostały takie przez kilka godzin. Więcej moich spostrzeżeń na temat tego oleju będzie w osobnym poście.

Ostatnim produktem jest krem do rąk o ślicznym winogronowym zapachu. Najlepszy krem z jakim miałam dotychczas do czynienia. Efekt jeszcze lepszy niż po Neutrogena Formuła Norweska. Wystarczy dosłownie odrobina produktu by nasmarować całe dłonie. Skora jest bardzo delikatna, pachnąca i nawilżona. Efekt jak i zapach utrzymuje się naprawdę bardzo długo. Jego cena to około 12 zł.


A oto moje kosmetyki, które dostałam w ramach współpracy. Od firmy Biocosmetics otrzymałam wielofunkcyjną maseczkę, a od Fitomed; żel do twarzy oraz płyn oczarowy do twarzy (oba kosmetyki mogłam sobie sama wybrać, co bardzo mnie ucieszyło). Dzisiaj zabieram się do testowania, a recenzje już niebawem :)

W mojej szafie również pojawiło się kilka nowości, a mianowicie: dwie bluzy i kurka z Adidasa oraz buty Lacoste.






3.08.2013

Wróciłam ;)

Hej!

     Długo wyczekiwane wakacje minęły w mgnieniu oka. Po 8 dniach wróciłam do domu, cała, zdrowa oraz wypoczęta. :) ahhh.... Jak najbardziej polecam wczasy w Bułgarii, a w szczególności Słoneczny Brzeg. Miejsce szczególnie dla młodych ludzi szukających rozrywki, bardzo głośna miejscowość z wieloma imprezowniami i klubami w około. Ludzie bardzo ale to bardzo mili, dobre jedzenie i dobra muzyka. Przebywałam w Hotelu Kalina Garden, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Blisko do Morza Czarnego oraz uliczek przepełnionych klubami, sklepami, barami, "wesołymi miasteczkami" oraz restauracjami. Życie zaczyna się tam około 22:00, a głośną muzykę słychać aż do rana. Nie można było się nudzić. Wakacje zaliczam do bardzo ale to bardzo udanych. ! 

Oto kilka zdjęć, więcej możecie zobaczyć na moim instagramie :)