Dzisiaj post typu ZRÓB TO SAM. Mam dla Was "przepis" jak zrobić samodzielnie bombkę na choinkę. Projekt jest dosyć pracochłonny i wymaga cierpliwości jednak efekt końcowy jest fantastyczny.
Potrzebujemy tylko wstążki, szpilek, nożyczek i styropianową bombkę. Możemy dowolnie mieszać kolory oraz wymyślać różne sposoby dekoracji. Mam nadzieję, że zachęcę Was do samodzielnej pracy.
STEP 1
Przygotowanie.
STEP 2
Na środek bombki wbijamy kawałek wstążki, by styropian nie prześwitywał.
STEP 3
Wycinamy z wstążki około 5cm paseczki i zginamy je w trójkąciki. Następnie nanosimy je na bombkę tak jak na zdjęciu.
STEP 3
Nakładamy kolejne warstwy ( jeżeli chcecie możecie mieszać kolory wstążki w dowolny sposób) ja nakładałam wstążkę srebrną co 3 rząd.
STEP 4
Jeżeli będziemy już przy końcu bombki, na spód przypinamy również paseczek wstążki by nie było widać końcówek trójkącików.
GOTOWE :) !
moja koleżanka robi takie bombki i za każdym razem kiedy widzę jakie cuda potrafi wyczarować to oczy mi z orbit wychodzą :D w przypadku Twoich było tak samo :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię za to, ja nie mam cierpliwości do takich ozdób ;)
PS: wesołych świąt :*
Fantastyczne bombeczki !!
OdpowiedzUsuńMisterna robota, ale jakie cuda wychodzą :D
OdpowiedzUsuńPiękna:D
OdpowiedzUsuńale fajne bombki ;)
OdpowiedzUsuńWhat a website you have here. You have a actual knack for making a weblog readable and easy about the eyes. Some sites appear like train wrecks, but not this 1 – it is a delight to study. Don't have time to study all the posts right here, I found your blog while searching for something else on Yahoo. But I've saved your homepage and can go to it often to learn what's new
OdpowiedzUsuńSchool Bowling Game
Super bombki :-) ja nie miałabym cierpliwości, pewnie w trakcie robienia ze sto razy bym rezygnowała :-D
OdpowiedzUsuńChociaż trzeba przyznać, że takie rzeczy zrobione własnoręcznie najbardziej cieszą :-)
Wow! jaka śliczna ! świetna robota :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś takie bombki ale ze zwykłej wstążki nie materiałowej. Taką samą metodą zrboiłam też świecznik :)
OdpowiedzUsuń