Zapewne każda kobieta pragnie idealnie gładkich i lśniących włosów. Jeszcze niespełna dwa miesiące temu moje włosy praktycznie po użyciu każdej odżywki stawały się perfekcyjne. Problemy zaczęły się kiedy zapragnęłam ombre. Po dwóch dniach namysłu na mojej głowie wylądował rozjaśniacz, który całkowicie poniszczył zdrowe włosy. Teraz odżywki są moją ostatnią deską ratunku, więc przy wyborze odpowiedniej spędzam dłuższą chwilę.
Dzisiaj mam dla Was propozycję trzech odżywek, które bardzo mi pomagają wzmocnić włosy.
Najlepiej spisuje się maseczka Kallos, do włosów farbowanych. Za tak wielkie opakowanie płacimy około 10zł w Hebe, a jest jej 1000 ml!. Spisuje się na medal przy niesfornych, bardzo suchych włosach. Używam je jako odżywki, czyli nakładam na włosy i zmywam po 2-3 minutach. W tym wypadku produktu nie oszczędzam na włosy nakładam sporą ilość. Odżywka starcza mi na bardzo długo. Włosy są bardzo gładkie, błyszczące i dobrze się je rozczesuje. Dodatkowym atutem jest piękny zapach. Jak dla mnie maseczka jest idealna i nic jej nie brakuje ♥
Na drugim miejscu jest Garnier, o zapachu równie pięknym jak Kallos, który jest nieco bardziej wyczuwalny po nałożeniu. Przeznaczona do włosów suchych, przesuszonych i zniszczonych. Efekty są praktycznie identyczne. Włosy delikatne, błyszczące i łatwe do rozczesania. Jednak opakowanie zawiera tylko 200 ml, a cena podobna. Konsystencja niemal taka sama. Na minus jedynie otwieranie. Jestem wierna odżywkom z Garniera, praktycznie żadna mnie nie zawiodła.
Ostatnia odżywka to Alterra, dostępna w Rossmannie o której czytałam masę pozytywnych opinii. Jak dla mnie spisuje się najgorzej z trzech pozostałych. Zapach jest dużo gorszy, mimo to dalej ładny. Na włosach nie utrzymuje się długo. Przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych. Na duży plus konsystencja i opakowanie. Włosy po zastosowaniu są błyszczące i gładkie, jednak już nie tak łatwo się rozczesują. Cena to koło 8 zł, ja kupiłam na promocji za 6zl.
Sliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńmi też pomaga odżywka z kallosa :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałabyś w krótkich po ramię.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się że długo myślałam nad obcięciem włosów właśnie po ramiona. Może kiedyś się zdecyduje :))
UsuńUżywam innej maski Kallosa, ale również jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń