Przygotowałam dla Was kolejny makijaż. Tym razem przy użyciu paletki Manhattan. Zawiera ona pięć cieni od jasnego po całkiem ciemny. Opakowanie jest nietypowe, powiedziałabym bardziej "odpustowe". Zdecydowanie wolę klasyczny wygląd. Cienie matowe bardzo fajnie prezentują się na oku. Jeśli chodzi o trwałość zdecydowanie wygrywa Inglot. Nie są one również tak intensywne, musimy trochę popracować pędzelkiem aby efekt był wyrazisty i mocny.
Pod cień nakładałam bazę Ingrid, a oko obrysowałam czarną kredką Lancome. Dodatkowo użyłam kredki przy kąciku oka oraz robiąc kreskę. Nie używałam tuszu do rzęs.
Na jakim trybie robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńte akurat na trybie auto tylko zmieniałam pole widzenia na jednopolowy :)
UsuńAle piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne oczy. Ładny makijaż
OdpowiedzUsuńWięcej takich postów
OdpowiedzUsuńPiękny post. Kiedy jakiś outfit?
OdpowiedzUsuńa właśnie miałam go nie dodawać bo zdjęcia nie wyszły takie jak chciałam :)
UsuńPogoda jest fatalna i nawet nie ma jak zrobić :( Czekam na słońce i będzie sesja :)
Piękny post i piękne oczy
OdpowiedzUsuńWow...you have a nice blog :)
OdpowiedzUsuńWanna follow each other on GFC???
Just let me know and I will make sure to follow ya back
My Blog: Beauty-Fulll
Facebook
Twitter
Bloglovin
Instagram
Pierwsze zdjecie jak z czasopisma o kosmetykach, sliczne !
OdpowiedzUsuńcudny post, milo poogladac takie zdjecia i dowiedziec sie czegos ciekawego o nowych kosmetykach
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny, a opakowanie wcale nie jest takie strasznie "odpustowe" :) może szału nie ma, ale nie jest najgorzej :)
OdpowiedzUsuńMnie ta paletka nie przekonuje :(
OdpowiedzUsuńAle super!:)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam Cię Kochana na nowy post i Konkursik-> http://magiclovv.blogspot.com/2014/10/konkurs-z-hellmouseeu.html