16.12.2014

Colored lips



Post na temat szminek planowałam już jakiś czas temu. Dzisiaj mam dla Was pięć propozycji. W mojej kolekcji przeważają odcienie różu, mam ich około 10 ;-) Już wspominałam, że rzadko maluję usta jednak jeśli nadarzy się okazja lubię nałożyć coś mocniejszego.

Wśród dzisiejszych propozycji są moje dwa ulubione odcienie. Eveline (419) oraz Essence (09). Piękne kolory, które  długo się utrzymują. Konsystencja jest kremowa i dobrze się rozprowadza. Nie powodują smug, dodatkowo też pomadki dobrze nawilżają. 
Colour CHIC (101) kupiłam w Pepco za grosze. Opakowanie jest bardzo słabe, jakość zdecydowanie odbiega od pozostałych propozycji. Urzekł mnie jedynie kolor. Kremowa pomadka w kredce od Bell (06), jest bardzo fajna. Świetna konsystencja, dobrze się nakłada. Kolor nie jest może tak bardzo intensywny i często prosi o poprawki, mimo tego jest warta swojej ceny ;-) Ostatnią propozycją jest błyszczyk i róż w jednym od Pierre Rene (02). Fajny, praktyczny produkt, jednak mało higieniczny. Musimy nakładać go  palcami. Zdecydowanie bardziej wolę go jako "błyszczyk"chociaż bardziej nazwałabym to szminką. Usta nie świecą się, kolor jest bardzo delikatny. Na policzkach daje również ciekawy efekt jednak ciężko się go nakłada. 



Essence 09
Eveline 419
Colour CHIC 101
Bell 06
Pierre Rene 02

19 komentarzy:

  1. Cudne ;) ja uwielbiam szminki,ale na ustach innych dziewczyn. Wydaje mi się, że mnie nie pasują jakiekolwiek szminki, błyszczyki ;) Rewelacja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystkie kolorki piekne

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubie malowac ust ale jak musze to uzywam podobnych odcieni

    OdpowiedzUsuń
  4. masz fajne usta ;pp

    OdpowiedzUsuń
  5. cudne kolory

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej podoba mi się szminka z Pepco. Kosztuje grosze, ale wygląda fajnie. Ciekawy jest też ten duet P. Rene. Nie wiedziałam, że taki pomadko - róż jest w ogóle w ich ofercie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. która najdroższa była?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są moje najtańsze szminki ;) wszystkie są w podonej cenie, tylko z pepco tańsza ;) Bedzie jeszcze wpis o tych droższych pomadkach ;)

      Usuń
  8. ale całowałabym ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. sliczne zdjecia i piekny post K ;PP

    OdpowiedzUsuń
  10. ja nienawidze szminek i blyszczykow ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. kazda kobieta powinna czasem nalozyc krwista czerwien ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. która pomadka jest na drugim zdjęciu? Bo jest śliczna a w opisie się trochę pogubiłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eveline, kolor zdecydowanie mój ulubiony ;-) Wszystko już podpisane ;-)

      Usuń
  13. faktycznie kolorki abrdzo ciekawe;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Prowadzisz świetnego bloga. :) Idealnie trafia w moje poczucie estetyki. :) Skutecznie zachęciłaś mnie do kupna kilku pomadek, zwłaszcza, że ceny są przystępne, a kolory obłędne:)

    OdpowiedzUsuń