Opowiem kilka słów na temat mojej aktualnej pielęgnacji włosów. Stali czytelnicy wiedzą, że miałam problemy z wypadaniem. Odkąd zaczęłam używać delikatnych szamponów oraz olejku arganowego zauważyłam znaczną poprawę. Do tego tabletki, które dbają o moje włosy od środka. Jakiś czas temu zakupiłam produkty Green Pharmacy. Są one tanie, a przy
tym dają efekty. Skusiłam się na olejek łopianowy oraz balsam do włosów
przeciw wypadaniu.
Pierwszym etapem jest nałożenie olejku, 30 min przed myciem. Najlepszy rezultat otrzymamy kiedy produkt będzie ciepły, a my przy nakładaniu będziemy wykonywać masaż skóry głowy. Dzięki temu pobudzamy cebulki, a w rezultacie zaczynają pojawiać się nowe włosy. Ten "zabieg" wykonuje przez około 2-3 min. Następnie myję włosy na przemian dziecięcym, delikatnym szamponem lub head&shoulders, aby pozbyć się wszelkich zabrudzeń. Należy pamiętać żeby nie przesadzać ze zbyt dużo ilością szamponu, szczególnie tego mocniejszego. Najlepiej jest ograniczać go do tego stopnia aby powstała niewielka ilość piany. Szampon powinno się także zmyć szybko, a nie pozostawiać go na głownie podczas kąpieli. Ostatnią czynnością jest nałożenie balsamu, który ma również za zadanie dbać o nasze włosy, a także zmniejszać ich wypadanie.
W tygodniu kiedy nie używam serii Green Pharmacy, ponieważ powinno się ja stosować 1-2 w tygodniu nakładam naprzemiennie biosilk z odżywką kolagenową Lagenko.
W tygodniu kiedy nie używam serii Green Pharmacy, ponieważ powinno się ja stosować 1-2 w tygodniu nakładam naprzemiennie biosilk z odżywką kolagenową Lagenko.
Dzięki takiej pielęgnacji włosy stają się zdrowe a także wyglądają
pięknie. Są sypkie,
delikatne i przyjemne w dotyku. Ładnie się układają, a także przestały
się puszyć. Wypadanie jest znacznie mniejsze, a przy czole zauważyłam
bardzo dużo nowych tzn. dziecięcych włosków ( patrz na zdjęcie ). Końcówki są zdrowe, jednak
trzeba również pamiętać przy tym o ich regularnym podcinaniu. Włosy
odzyskują utracony blask, są mocne oraz dużo zdrowsze.
myslisz ze facetowi 26 lat pomoże to?
OdpowiedzUsuńciężko jest mi stwierdzić, jednak myślę że tak :) Poleciłam znajomemu (23 lata) i jest zadowolony z efektu. Wiadomo, że do włosów sprzed dajmy na to 10 lat po takiej kuracji nie wrócimy, możemy jedynie polepszyć stan włosów i zmniejszyć wypadanie. :)
Usuńmam olejek z green i jestem zadowolona cena jest przystępna a i produkt całkiem wydajny :)
OdpowiedzUsuńJaka ty jesteś ładna
OdpowiedzUsuńale miło! ;)
UsuńTęsknię używam i działa cuda
OdpowiedzUsuńChyba zrobiłam literówke wiec napisze jeszcze raz z mojego głupiego tabletu. Mam cala serię i działa cuda
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo ;-) ja właśnie zastanawiałam się nad szamponem, ale jednak nie zabrałam. :) Czytałam też, że ich jedwab w płynie jest genialny :)
UsuńU mnie niestety olejek Green Pharmacy z tej serii wyrządził więcej krzywdy niż pożytku :< ale bardzo fajnie, że u Ciebie się sprawdza :))
OdpowiedzUsuńBrzydko pachnie ten balsam
OdpowiedzUsuńa mnie się właśnie zapach podoba, mojemu M też ;-)
UsuńJa biorę tylko bellisse i nie wypadają mi wlosy
OdpowiedzUsuńIle trzeba zapłacić za to wszystko????
OdpowiedzUsuńniedawno była promocja w rossmannie ;-) i olejek i balsam kosztował chyba 5 zł ;-)
Usuńa biosilk to koszt około 4 zł ;-) szampon dziecięcy nieważne jaki kupisz, nawet ten z rossmanna jest dobry (chyba 4-5zł) ;-)
UsuńDobry naprawdę ten olejek?
OdpowiedzUsuńwiesz nigdy nie jest tak, że dany produkt spiszę się dobrze u każdego. U mnie np. w ogóle nie sprawdził się drogi olejek do włosów od Uber hair, gdzie moja mama jest nim zachwycona :) Trzeba przekonać się na własnej skórze :)
UsuńA jak jestem juz nieco lysiejacym gościem to coś pomoże? Mam zakola i drobne kółeczko na środku, jak będę używał tego to wyrosną mi nowe włosy?
OdpowiedzUsuńnie jestem ekspertem i nie mam zbyt dużej wiedzy ale wydaje mi się że "zakryć" zakola będzie ciężko. Włosy będą grubsze i zakola będą jedynie mniej widoczne :) Nowe włosy również będą się pojawiać ale nie będzie ich na tyle aby pokryć całą łysinę.
UsuńMam porównanie na moim znajomym, który również miał podobny problem. Używał drogich produktów tj. balsam z La Roche, ampułki z Seboradin i Vichy, jednak najlepszy efekt dał dziecięcy szampon ( raz na jakiś czas zwykły) plus biosilk, a przy tym regularne zażywanie Belissy. Teraz jest w trakcie tej kuracji czyli raz w tygodniu zamiast biosilku używa produkty od Green Pharmacy,. :)
UsuńMasz przecudne włosy
OdpowiedzUsuńdziękuje ;-*
UsuńAle Ty śliczna jesteś!!
OdpowiedzUsuńteż muszę spróbować tych produktów :) a poza tym jesteś bardzo ładna!
OdpowiedzUsuń