ALEXANDRE MARC I

Kobieta powinna nie tylko dbać o swój wygląd ale i zapach. To jak wyglądamy jest naszą wizytówką. Bywa niestety tak, że dziewczyny nie znają umiaru. Skrapiają swoje ciało ładnym zapachem, jednak w zbyt dużej ilości, co daje odwrotny skutek. Dzisiaj kilka słów o przepięknych perfumach, których wystarczy użyć tylko dwa psiknięcia by uwolnić dostateczną ilość woni.

ALEXANDRE MARC I jest ciepłym zapachem o kwiatowo-owocowej woni. Świetnie sprawdzi się u młodych dziewczyn. Perfumy są bardzo intensywne i utrzymują się niesamowicie długo. Z początku zapach jest słodki, jednak po kilu minutach staje się bardziej subtelny i zmysłowy. Połączenie konwalii i śliwki zamienia się bowiem w trwałą nutę piżma, która jest niezwykle uzależniająca. Jeśli lubicie słodkie zapachy, perfumy z pewnością przypadną Wam do gustu. Ja z początku czując mocno słodką woń byłam nastawiona sceptycznie, jednak szybko zmieniłam zdanie, kiedy do gry wkroczyła piękna nuta piżma. Flakonik wygląda elegancko, do takich też kobiet jest adresowany. Produkt sprawdzi się świetnie jako prezent, np. na zbliżające się Walentynki ( jest też wersja męska ). Cena to 55zł.

Do kupienia tutaj ♥

Nuta głowy: mandarynka, nuta liściasta
Nuta serca: śliwka, konwalia
Nuta podstawowa: piżmo


Perfumy, które również polecam:

• Paco Rabanne Lady Million
• Chloé Love Story
• Calvin Klein in2U (piękne, jednak nie utrzymują się długo)
• Avon Incandessence Blossom