Od jakiegoś czasu uwielbiam używać kosmetyków o naturalnym składzie. Moja toaletka powoli zapełnia się w naturalne produkty nie tylko do pielęgnacji ale i makijażu. Zauważyłam, że i moja cera na tym skorzystała. Ogólny stan skóry znacznie się poprawił, a koloryt jest wyrównany . Opowiadałam Wam już o kosmetykach do ciała, dzisiaj czas na małą dawkę makijażu.
BEAUTIFUL LIPS szminka do ust 30 jasny złamany róż
Pomadki w najnowszych odcieniach kolorystycznych. Ekologiczne masło kwiatowe z róży, malwy i lipy chroni usta i delikatnie je pielęgnuje. Niuanse kolorystyczne doskonale harmonizują się z naturalnym wyglądem ust. Produkt jest przetestowany dermatologicznie.
Kupując pomadki w odcieniach nude trzeba uważać aby wybrać taką, która ładnie wtopi się w usta i nie będzie tworzyła zbyt jasnej powłoczki. Zawsze się tego obawiałam i wybierałam raczej w różach. Szminka Lavera jest niezwykle delikatna i nadaje ustom delikatny, naturalny odcień. Jej sukces tkwi w składnikach z upraw ekologicznych, które zapewniają nam odpowiednią pielęgnację. W zależności ile razy przejedziemy po ustach, tak intensywny będzie kolor. Nie zawiera ona również świecących drobinek. Konsystencja jest bardzo kremowa co zapewnia nam równomierne nakładanie. Odcień złamanego różu jest zdecydowanie bezpieczny dla każdej kobiety. Idealnie nada się pod dzienny makijaż.
Long Lash Mascara
Mascara zawiera bardzo dużo naturalnych składników, które bez wątpienia korzystnie wpływają na stan naszych rzęs. W odróżnieniu od zwykłych sklepowych mascar posiada piękny delikatny zapach, który z pewnością umila aplikację. Dodatkowo - co bardzo mnie cieszy to długa szczoteczka. Produkt ładnie wydłuża rzęsy i co najważniejsze nie skleja ich. Jest zdecydowanie moim najlepszym tuszem, jeśli chodzi o naturalny efekt. Zwolenniczki mocno pogrubionych rzęs, raczej nie byłby z niej zadowolone. Jeśli zależy Wam przede wszystkim na naturalnym efekcie będziecie nią oczarowane.
Produkty znajdziecie tutaj: klik
Przepiękny post kochanie ;* a zdjęcia ? cuuuudo ;D masakra jakie ładne :D tak śliczne i piekne jak TY ! :********
OdpowiedzUsuńkochany ;-*
UsuńTa szminka, to cudeńko i ma piękny kolorek.. ;)
OdpowiedzUsuńKurcze,ale masz piękne błyszczące oczka :D Ja uwielbiam kolor nude i dalej poluję na kolor który nie zrobi ze mnie ani tapeciary,ani trupa. Mam nadzieję że znajdę. Ten wygląda fajnie. Bardzo lubię naturalne kosmetyki- staram się stopniowo odstawiać tę 'chemię' i już widzę pozytywne efekty :) Nie pomyslałabym też,że tusz o tak przyjaznym składzie moze dawać tak ładny efekt. Chyba poszukam coś więcej o tej firmie. :D PS: Zapraszam do siebie na post o TOP 10 ksiązkowych parach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mam krem tonujacy lavery ale słaby jest
OdpowiedzUsuńWow kocham takie pomadki! ;)
OdpowiedzUsuńPomadka mnie zauroczyła :-)
OdpowiedzUsuńZ Lavery nic jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńTa pomadka ma coś w sobie - polubiłam ją. =)
OdpowiedzUsuńI’ve just found your blog and I’d like to say that I’m in love with it!
OdpowiedzUsuńI like your posts and photos! Really amazing!
I’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Nigdy nie słyszałam o niej,ale wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
(Mój blog)- klik!
ależ mi się podoba kolor tej pomadki! <3
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie pomadki, ale sama wyglądam w nich kiepsko:)
OdpowiedzUsuńładne masz rzęsy.:)) Uzywasz może coś na nie?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Używałam Revitalash ;-) Aktualnie aby zachować stan rzęs używam Belcils :)
Usuńgdzie kupiłaś szczotkę tangle teezer?
OdpowiedzUsuńDrogeria Kosmyk, jest też w Douglasie ;-))
Usuńgdzie jest drogeria kosmyk
OdpowiedzUsuńLimanowa, ale ja wzięłam ostatnią sztukę panterki :D
Usuńuwielbiam takie delikatne pomadki, ale faktycznie ciężko wybrać taką, która będzie naturalnie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńBardzo Tobie pasuje. Stosowałam kosmetyki lavery ale pomadek nie miałam. Zapraszma do mnie na mojego nowego blogahttp://wedlugbeti.blogspot.de/
OdpowiedzUsuń