Do rozrabiania maseczek zazwyczaj używałam odrobiny wody i kropelkę olejku np. arganowego. W sklepie CosmoSpa możecie nabyć hydrolat z róży, który świetnie sprawdzi się jako zamiennik zwykłej wody. Doda on maseczce dodatkowych właściwości. Możemy go używać również jako tonik przed nakładaniem kremu czy jako odświeżającą mgiełkę.
Hydrolat z róży damascena działa odświeżająco i aromatycznie, delikatnie nawilża skórę.
Regeneruje krążenie i wzmacnia naczynka krwionośne dzięki antocyjanom i olejkowi eterycznemu, który jest obecny w płatkach róży.
Poprawia elastyczność i gładkość skóry, działa antyoksydacyjnie , przeciwzmarszczkowo, łagodząco, przeciwzapalnie i gojąco. Ma również działanie antybakteryjne i lekko ściągające.
Miałam już kiedyś wodę różaną kupioną w Bułgarii, jednak do końca nie byłam przekonana co do jej zapachu. Hydrolat CosmoSpa pozytywnie mnie zaskoczył, ponieważ pachnie o wiele, wiele ładniej. Zapach jest świeży, bardzo przyjemny oraz niezbyt intensywny. Świetnie sprawdza się do rozrabiania glinki, a jako odświeżająca mgiełka z pewnością dobrze poradzi sobie podczas upalnych dni lata. Delikatnie nawilża skórę, a przy tym odświeża ją i przynosi ukojenie. Wspomaga on gojenie się drobnych niedoskonałości, pobudza krążenie, a także ma działanie antybakteryjne. Polecany do cery dojrzałej, suchej, naczynkowej, ale również w przypadku trądziku. Wydajny produkt w rozsądnej cenie.
Kupicie tutaj: klik
Kupicie tutaj: klik
Nigdy nie używałam, chociaż widać że warto ;))
OdpowiedzUsuńZapach musi być nieziemski :)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńmój blog- KLIK
Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o istnieniu czegoś takiego
OdpowiedzUsuńSliczne zdjęcia a produkt fajnie wygląda ;))
OdpowiedzUsuńMocny ma zapach? ;)
OdpowiedzUsuńwiesz co hmmm.. dla mnie jest taki średni :)
UsuńMam i ciągle używam ;) polecam wszystkim
OdpowiedzUsuń:) Karolinko piękny post, oby takich więcej
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda ale miałam styczność i zapach mi nie pasuje ;/
OdpowiedzUsuńo kurcze, a mi się podoba :))
Usuńkiedy jakiś post o ubraniach?
OdpowiedzUsuńzobaczymy, mam jeszcze dużo zaległych postów, ale postaram się niebawem coś wrzucić :)
UsuńMasz ask.fm?
OdpowiedzUsuńNie mam ;-) Miałam, ale pytaliście o życie prywatne - nie o bloga :) Chciałabym założyć żeby pytać jakie posty chcecie, ale chyba nie ma sensu :)
UsuńPięknie wygląda, lubię takie kosmetyki
OdpowiedzUsuńJa napiszę ci kolejny raz: szukaj pracy jako fotograf albo planuj i zakładaj biznes foto bo masz talent i grzechem byłoby go nie wykorzystać, pozdrawiam ;):**
OdpowiedzUsuńmiło mi, buziaki ;-)))
UsuńAle dostałaś dużo kosmetyków, tez tak chce, za darmo i tyle
OdpowiedzUsuńheh wszyscy myślą, że za darmo, ale to tak nie działa, Firma wymaga później recenzji do miesiąca lub więcej, Też trzeba się napracować, zdjęcia, test wymaga czasu i pracy :)
UsuńSkąd masz tyle kosmetyków?
OdpowiedzUsuńMiałam kolejne spotkanie blogerek, gdzie było dużo sponsorów ;-)
Usuńmasz współprace z jakąś firma odzieżowa?
OdpowiedzUsuńniestety nie, za mało dodaje postów tego typu ;-)
Usuńrobisz się sławna :)
OdpowiedzUsuńno coś ty heheh :)))
UsuńAnonimowo przyznam że byłaś najfajniejsza dziewczyna ze spotkania
OdpowiedzUsuńdziękuje ;-))) Buziaki ;-*
UsuńMiałam hydrolat z róży damasceńskiej, choć z innej firmy, ale bardzo polubiłam :) Może teraz spróbuję tego :)
OdpowiedzUsuńTen hydrolat przydałby się mojej mamie - ona ma właśnie cerę naczynkową.
OdpowiedzUsuńMam cerę naczynkową, więc chyba muszę się z nim zaprzyjaźnić... :))
OdpowiedzUsuńJa juz od kilku miesiecy uzywam wody rozanej jako toniku z rana :) bardzo bardzo lubie ♥
OdpowiedzUsuńAnia, http://pandaoverseas.com/