Kolejną moją propozycją na Dzień Mamy jest zestaw kosmetyków AA. Naprawdę świetne produkty w niskiej cenie. Seria oil infusion jak i oil essence pachnie cudownie. Przyjemnie, lekko - idealnie na wiosenno- letnie dni. Jestem pewna, że zapach przypadnie do gusty każdej Mamie.
Zestaw ten podarowałam już jakiś czas temu. Dołożyłam jeszcze dwa kremy AA na dzień i na noc i mama była naprawdę zadowolona. Zdecydowanie najbardziej przypadł jej do gustu olejek do twarzy - sama podkusiłam się użyć do kilka razy i naprawdę jest świetny. Seria oil infusion to nowość AA, zawierająca odmładzającą moc szlachetnych olejków. Składa się z trzech podkategorii wiekowych : + 30, 40 i 50.
Olejek do twarzy
Tak jak wspominałam najlepszy kosmetyk z całej serii. Piękny zapach połączony z ciekawą formą aplikacji (pipetka) sprawia, że chce się sięgać po niego każdego dnia. Bardzo fajnie się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustego filmu. Bardzo dobrze nawilża i odżywia, a buzia staje się delikatna i niezwykle przyjemna w dotyku. Mamy o suchej skórze będą bardzo zadowolone. Sprawia, że twarz nabiera blasku i wygląda nie tylko zdrowo ale i młodo.
Żel peelingujący
Bardzo dobrze przygotowuje skórę na wchłonięcie olejku. Usuwa wszelkie zanieczyszczenia, ale i świetnie złuszcza. Doskonale się pieni, niczym zwykły żel. Zawiera maleńkie drobinki, które nie drapią mocno twarzy, a jedynie delikatnie masują i peelingują buzie. Sprawia, że staje się delikatna i przyjemna w dotyku. Zapach jest cudowny - ciepły i bardzo przyjemny.
Kremowy żel do mycia ciała
Kolejny bardzo przyjemny produkt. Zawiera olejek babassu oraz kwiat lotosu. Kwiaty nadają mu pięknego zapachu, bardzo zmysłowego i relaksującego. Mocna woń utrzymuje się przez całą kąpiel, otulając wszystko dookoła. Świetnie się pieni, używałam go z mamą również jako płyn do kąpieli.
Balsam do ciała
Jest to już ostatni produkt, który również przypadł nam do gustu. Posiada bardzo fajną konsystencję, która naprawdę szybko
się wchłania. Dobrze nawilża nawet suchą skórę oraz otula ją pięknym,
słodkim zapachem. Nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy. Bardzo
wydajny, ponieważ mała ilość wystarcza by w pełni zadowolić naszą skórę.
Jeden z lepszych tanich balsamów, jakie miałam okazję testować.
Nie miałam tych kosmetyków, ale lubię kosmetyki z olejkami,
OdpowiedzUsuńdlatego chętnie bym je wypróbowała;)
_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Bardzo polubiłam olejek i żel peelingujący :)
OdpowiedzUsuńŻel do mycia ciała chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapach żelu bardziej mi przypadł do gustu niż balsamu ale mimo wszystko dobre te produkty. =)
OdpowiedzUsuńOlejek do twarzy mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńSama też nie pogardziłabym tymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńMnie również zaciekawił olejek do twarzy. Przyznam, że nigdy nie stosowałam. Czy nie powoduje efektu tłustej skóry?
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek do twarzy :)
OdpowiedzUsuńMam wszystkie powyższe i bardzo lubię! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń