Miesięczna kuracja Bioxsine + WYNIKI

 

Chciałabym pokazać Wam efekty na męskich włosach po miesięcznej kuracji produktami Bioxsine. W skład zestawu wchodzi szampon oraz serum w ampułkach. Są to produkty opracowane specjalnie dla osób, które cierpią z powodu wypadania włosów lub chcą je wzmocnić. Kosmetyki są ziołowe, delikatne dla skory głowy jak i włosów.  Moim zdaniem efekt jak na jeden miesiąc stosowania jest zadowalający.

Szampon ziołowy dobrze oczyszcza skórę głowy,  zapobiega wypadaniu oraz wzmacnia włosy. Zamknięty w plastikowym, wygodnym opakowaniu. Konsystencja jest gęsta o mocnym, wyrazistym kolorze. Zapach typowy, ziołowy. Dobrze się pieni i jest naprawdę wydany. Oba produkty nie powodują swędzenia głowy czy uczulenia. Myjąc włosy zaleca się wykonywanie masażu skóry głowy przez około 2 min. Aby efekty były widoczne, szampon jak i serum powinno się używać regularnie.

Serum ziołowe zamknięte  jest w szklanych ampułkach, które należy używać pojedynczo. Jedna fiolka odpowiada jednemu myciu i należy ją stosować co drugi dzień. Produkt nanosimy na wilgotne włosy, masując przy tym dokładnie skórę głowy. Ważne jest aby wykonywać okrężne ruchy przed około 1-2 min, zaczynając od miejsc gdzie wypadnie jest najintensywniejsze. W ten sposób serum lepiej chłonie się w skórę. Łatwo jest rozlać zawartość, dlatego radzę uważać :). Dodatkowo w skład zestawu wchodzą dwie wymienne, gumowe końcówki, dzięki którym lepiej będzie nam nanieść produkt na wybrane partie.

Zaleca się trzyetapowy proces. Na każdym etapie zużywa się 24 fiolki serum BIOXSINE (1 opakowanie) zawierające aktywne składniki ziołowe.



Etap 1: Kuracja intensywna          Etap 2: Kuracja wzmacniająca         Etap 3: Kuracja uzupełniająca
Czas trwania: 48 dni                       Czas trwania: 12 tygodni                  Czas trwania: 24 tygodni
Ilość: 1 fiolka co 2 dzień                  Ilość: 2 fiolki tygodniowo                  Ilość: 1 fiolka na tydzień

Kuracja z pewnością pomogła, wzmocniła włosy oraz sprawiła, że mniej wypadają. Niestety nie uchwyciłam na zdjęciach maleńkich włosów, które pojawiły się w okolicy skroni. Jest ich naprawdę mnóstwo. Dodam, że podczas stosowania obu produktów była zażywana również belissa. Oba produkty nie podrażniają, nie pojawiają się czerwone plamy czy swędzenie. Efekt może nie jest rewelacyjny, ale jak widać włosy są lekko zagęszczone. Stały się również mocniejsze oraz grubsze. Jest to pierwszy etap, a więc aby uzyskać pożądany efekt powinniśmy przejść przez dwa kolejne etapy. W internecie jest również bardzo dużo pozytywnych opinii na temat tej kuracji, możecie poczytać np. na wizaż.

www.bioxsine.com
www.facebook.com/bioxsinepolska

W konkursie wygrywa Pani : Kamila Ogórek. Gratuluję i czekam na dane do wysyłki :)