Latem zakładamy obuwie, które osłania nasze stopy, zatem powinnyśmy o nie odpowiednio zadbać. Biały Jeleń głownie kojarzył mi się z hipoalergicznymi mydłami. Zostałam pozytywnie zaskoczona kiedy do moich rąk trafił zestaw do pielęgnacji stóp. Sól oraz krem są tanimi produktami, które dobrze zadbają o naszą skórę szczególnie w upale dni.
Pierwszym produktem jest sól do kąpieli, którą najbardziej Wam polecam. Pachnie pięknie, świeżo i intensywnie. Wsypana do wody lekko ją zabarwia i tworzy delikatną pianę. Pierwszy raz zdarzyło mi się aby sól dawała jakąkolwiek chmurkę. Stopy po takiej kąpieli są zrelaksowane, wypoczęte, a także delikatne. Skóra jest zmiękczona, a pięty wyglądają o niebo lepiej. Następnie nakładam odrobinę kremu. Zapach również bardzo mi się podoba. Lekki, przyjemny i nie drażni nosa. Po wsmarowaniu stopy są niesamowicie przyjemne dotyku i bardzo mięciutkie. Taki zabieg z pewnością przyda się każdej kobiecie, a już szczególnie tym w ciągłym biegu czy zwolenniczkom obcasów. Nasze stopy zasługują na odrobinę uwagi i relaksu. Dodatkowo otrzymałyśmy mydło bursztynowe, które niestety już mnie tak nie zachwyciło. Taki sklepowy zwyklaczek. Dobrze się pieni, nie uczula, ale jednak nie wyróżnia się niczym konkretnym. Dobrze sprawdza się do mycia rąk, podczas kąpieli zdecydowanie wolę pachnące, owocowo-kwiatowe mydełka.
Cała oferta Białego Jelenia : klik
Pierwsze słysze o tej marce :o Lato nadchodzi to niestety trzeba włożyć więcej pracy w swoje ciało, by je pokazać, ehh! Piękna pogoda ma swoje plusy i minusy. XD
OdpowiedzUsuńhttp://oczyoutsidera.blogspot.se
Masz racje, że o stopy szczególnie w lecie trzeba zadbać, ja sama rozglądam się za dobrymi kosmetykami, te prezentują się dość interesująco :)
OdpowiedzUsuńSól by mi się bardzo przydała :)
OdpowiedzUsuńJa używam zwykłej soli do namaczania. Ale taka pachnąca i pieniąca się na pewno daje większą frajdę :)
OdpowiedzUsuńBiały Jeleń to bardzo dobra pielęgnacja w przystępnej cenie :) Ostatnio wpadło do mnie kilka ich kosmetyków i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem :) Do stóp nic nie miałam, ale np. płyn micelarny może konkurować z niejednym z dużo wyższych półek :) Ja bardzo lubię sól do stóp Fuswohl z Rossmanna, tą cytrusowo-limonkową, która doskonale odświeża :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja ostatnio opuściłam się w pielęgnacji stóp i niestety widzę tego negatywne skutki - pora się zabrać od nowa za pielęgnację stóp :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, ze mają sól ;O
OdpowiedzUsuńNie ma chyba nic gorszego niż popękane i zapuszczone pięty w ładnych sandałkach ;)
OdpowiedzUsuńBiały jeleń to dla mnie kompletnie nieznana marka...
OdpowiedzUsuńLubię produkty Biały Jeleń :)
OdpowiedzUsuń