Perfumy Neness - które zapachy polecam

 

Dzisiaj chciałabym poruszyć temat perfum i pokazać Wam tanie zamienniki. Niestety nie każdego stać na drogie, oryginalne zapachy,  których cena przekracza nawet 400 zł. Osobiście uwielbiam te wszystkie piękne flakoniki i jestem wierną fanką CK. Mimo wszystko uważam, że perfumetki to również fajne rozwiązanie, szczególnie gdy lubimy mieć pod ręką kilka różnych wariantów. 

 

Pokusiłam się o kilka nowych zapachów z perfumerii Neness, gdzie mamy bardzo szeroki wybór perfum. Cena za jedną perfumetkę to 12 zł, a więc bardzo malutko porównując do oryginału. Buteleczka mieści w sobie 22 ml, które spokojnie starczą na dłuższy czas. 

Posiadam 7 zapachów, z których większość całkiem przypadła mi go gustu. Te które nie spodobały mi się oddałam mamie. Dla siebie zostawiłam Lacoste Pour Femme, Touch Of Pink, Trusardi Donna oraz Davidoff Cool Water.

Najbardziej przypadł mi do gustu zapach Lacoste Pour Femme. Świeży,  kwiatowy zapach. Pełny życia, a jednocześnie lekko elegancki. Dosyć długo się utrzymuje, jest mocny i wyrazisty. Najlepszy będzie na wiosnę, jednak i jesienią z pewnością po niego sięgnę. Trusardi Donna to mój zapach na jesień. Kwiatowo-orientalna woń trafiła w 100% w mój gust. Z początku wyczuwam cytrusy, który zgrabnie zamieniają się w ciepły zapach wanilii i drewna sandałowego. Przepiękne, będą idealne na wieczory. Davidoff Cool Water to świeży morski zapach z nutką elegancji. Wyczuwalny jest również słodki aromat owoców. Bardzo mi się spodobał, będzie dobry na co dzień pod luźniejszy outfit. Touch Of Pink  to kwiatowe perfumy, które polecam dla młodych, pełnych energii dziewczyn. Bardzo radosny, nieco delikatniejszy zapach. Idealne pod sportowy styl, do szkoły czy wypad na miasto.  Chanel Allure są również całkiem fajne, jednak oddałam je mamie. Mocno kwiatowy, uwodzicielski. Polecam dla dojrzałych kobiet, na spotkanie czy do pracy. Nuta zapachowa: mandarynka, bergamotka, lilia wodna, magnolia, jaśmin, róża, vetiver, wanilia. CK Eternity niestety bardzo mnie rozczarowały. Sporo różnią się od oryginały, który dla mnie był świetny. Te są nieprzyjemne, mocne i drażniące. Wyczuwam w nich coś pieprzowego, chociaż z pewnością znajdą swoich zwolenników. Doir Dune również mnie rozczarowały. Są tak intensywne i mocne, że już jedno psiknięcie jest zbyt duszące. Kojarzą mi się raczej ze starszymi babciami. Nie wyczuwam w nich ani odrobiny morskiej nuty.

Link do sklepu: https://neness.pl/

 

Jak najbardziej polecam Wam perfumetki Neness. Większość z nich przypadła mi do gustu i chętnie będę zabierać je ze sobą. Są małe - idelane do torebki. Polecam kupić kilka zapachów, aby wybrać te najlepsze.