Pozostając w tematyce mydeł naturalnych, chciałabym przedstawić Wam dzisiaj dwa genialne mydełka, które kuszą nie tylko samym wyglądem, ale i pięknym zapachem. Są to ręcznie robione produkty, na bazie oleju kokosowego i palmowego. Rozpusta dla naszego ciała po ciężkim dniu.
Strona uchowana w wiejskim klimacie (również i trafna nazwa DOLINKA) zachęca do zapoznania się asortymentem, który również jest w 100% naturalny. Znajdziecie tam przeróżne kompozycje mydeł jak i innych dodatków, które uprzyjemnią Wam czas w łazience. Naturalne kosmetyki to nie tylko skład, który świetnie wpływa na skórę, ale i również piękny zapach, pozbawiony sztucznych nut.
Mydła z Pszczelej Dolinki to nie są typowe twarde kostki, są bardzo
delikatne o miękkiej konsystencji. Bardzo dobrze się pienią, a piana
jest niezwykle kremowa i mocno pachnąca. Uwielbiam połączenia miodu w
kosmetykach, dlatego mydło Miód i wrzos
trafiło całkowicie w mój gust. Piękny, naturalny i słodki zapach,
to coś co lubię najbardziej. Kwiaty dzikiego
wrzosu lekko peelingują skórę podczas kąpieli. Ciało jest dobrze
oczyszczone, świeże i co najważniejsze pięknie pachnie. Kolejnym
ciekawym połączeniem jest Żywokost, krwawnik i mniszek. Zatopione
w nim suszone kwiaty wyglądają genialnie. Mydełku towarzyszy delikatna
nuta naparu ziołowego. Jednak nie mylcie go z typowym ziołowym zapachem,
ten jest przyjemny i słodki. Posiada właściwości nawilżające,
ujędrniające. Odżywia, regeneruje oraz łagodzi podrażnienia. Każde
mydełko obtoczone jest wstążką, dzięki czemu śmiało możemy podarować je
na prezent.
Link do strony i sklepu: klik
Link do strony i sklepu: klik
Uwielbiam mydła z Pszczelej Dolinki i niezmiernie się cieszę, że Ci się spodobały :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka ;)
OdpowiedzUsuńSuper mydełka , świetna forma, działanie, zapachy no i naturalne :) we wrześniu znów będą dni darmowej dostawy to skuszę się na małe zamówienie :)
OdpowiedzUsuńMuszą obłędnie pachnieć, skoro brak chemii ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie, jeśli do tego tak jak mówisz pachną równie dobrze i działają to muszę je mieć :) Bardzo lubie miód w kosmetyce, już 3 razy u mnie gościło mydło w kostce peelingujące miodowe z płatkami owsianymi. Produkty naturalne biją na głowę te drogeryjne :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie używam mydełek, ale uważam, że pszczela dolinka ma przepiękna mydełka. :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam Pszczelą Dolinkę :) Jak na razie przetestowałam od nich 3 mydełka, 4 czekają na swoją kolej :D
OdpowiedzUsuńMiałam też muffinkę kąpielową, którą stosowałam po prysznicu ;) Bardzo przyjemna jest też nowość - odzywka do dłoni, cudnie pachnie miodem i wspaniale działa!
Super mydełka: http://www.flora-cosmetics.net/mydla
OdpowiedzUsuń