Zawsze zastanawiałam się jak dziewczyny/kobiety mogą wydać tak dużo pieniędzy na zwykłą szminkę czy chociażby podkład, a jednocześnie kusiło mnie wypróbować któryś z droższych kosmetyków. Już jakiś czas temu przekonałam się, że niektóre z nich wcale nie są takie zwykłe. Płacąc więcej, również otrzymujemy coś lepszego, trwalszego czy po prostu wydajniejszego. Tak jest jeśli chodzi o kosmetyki theBalm.
W moje ręce wpadł niedawno rozświetlacz Mary-Lou Manizer , który od dłuższego czasu chodził za mną. Bardzo kusił, a jednocześnie odstraszał, co było winą wysokiej ceny. Już po otwarciu pudełeczka widać, że jest to produkt wyżej półki. Solidnie wykonane opakowanie, zadbane o najmniejsze szczegóły.
"Uniwersalny kosmetyk rozświetlający theBalm Mary-Lou Manizer, który można używać zarówno jako rozświetlacz i cień do powiek. Gładka konsystencja o miodowo-złotym odcieniu pięknie mieni się na słońcu. Naturalny blask, powoduje że skóra staje się pięknie rozświetlona i gładka. Opakowanie w stylu Pin-up girl zawiera lusterko."
Rozświetlecz jest duży i niesamowicie wydajny. Pierwsza próba nie udała się, byłam przyzwyczajona do nakładania na pędzel dużej ilości i niestety przesadziłam. W przypadku tego produktu nanosimy dosłownie odrobinę, aby pokryć cały szczyt kości. Używam go również do pokreślenia łuku brwiowego. Fajnie sprawdza się jako cień do powiek, nie obsypuje się ani też nie gromadzi w załamaniach. Bardzo ładnie rozświetla, nie jest nachalny i nadaje skórze naturalnego blasku (pod warunkiem, że nie przesadzimy). Opakowanie wygląda świetnie, bardzo mi się podoba. Dodatkowo mamy lusterko, jednak poprawki w ciągu dnia nie są konieczne :). Cena 75 złotych mimo dużych plusów, jak dla mnie odrobinę za wysoka.
Niebawem dodam filmik z konturowania twarzy, gdzie wykorzystałam Mary-Lou Manizer
Link do sklepu: klik
Niebawem dodam filmik z konturowania twarzy, gdzie wykorzystałam Mary-Lou Manizer
Link do sklepu: klik
*źródło tekstu: perfumeria.pl
Mary-Lou towarzyszy mi od ponad roku - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMnie w drogich produktach również odrzuca cena, ale planuję sobie coś droższego kupić bliżej zimy, świąt, jako prezent. :)
OdpowiedzUsuńRozświetlaczy nie używam - wystarczy, że się świecę w strefie T :/
Produkt legenda !
OdpowiedzUsuńMarzy mi się ten produkt :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda... może kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuń