Mocno wyrysowane usta pozostawiam jedynie na większe okazje. W ciągu dnia czy na weekend używam pomadek w lekkich odcieniach różu, które niezbyt się wyróżniają. Tak delikatne podkreślenie ust otrzymamy dzięki konturówce Felicea.
Felicea to kolejna firma posiadająca naturalne kosmetyki. Możecie zauważyć, że zmieniłam swoje nawyki i powoli odstępuje od drogeryjnych produktów. Coraz więcej piszę o kosmetykach nieszkodliwych dla naszej skóry, posiadających świetny skład. Ceny oczywiście ulegają tutaj zmianie, zazwyczaj decydując się na coś dobrego, musimy dołożyć. Jeśli chodzi o kosmetyki Felicea, również nie należą do tanich. Kredka do ust to koszt 19 zł, zatem czy różni się od zwykłych drogeryjnych kredek? Plusów jest kilka, które być może przekonają Was do naturalnych kosmetyków.
SKŁAD: bardzo bogaty w oleje, wosk i witaminy. Zatem szminka ma na celu nie tylko nadanie koloru, ale i zadbanie o usta. Zapewnia delikatne nawilżenie, natłuszczenie i wygładzenie skóry. Większość kredek lubi podkreślać suche skórki, zamiast pomagać popękanym ustom- mocniej je wysuszają.
WYGLĄD: przy większości kosmetyków naturalnych, firmy decydują się również o ekologiczne opakowania, które z pewnością wyróżniają się od pozostałych. Zmieniają się także formy pakowania - często spotykam się z papierowymi torebkami. Kredka Felicea wykonana jest z lakierowanego drewna.
SKŁAD: bardzo bogaty w oleje, wosk i witaminy. Zatem szminka ma na celu nie tylko nadanie koloru, ale i zadbanie o usta. Zapewnia delikatne nawilżenie, natłuszczenie i wygładzenie skóry. Większość kredek lubi podkreślać suche skórki, zamiast pomagać popękanym ustom- mocniej je wysuszają.
WYGLĄD: przy większości kosmetyków naturalnych, firmy decydują się również o ekologiczne opakowania, które z pewnością wyróżniają się od pozostałych. Zmieniają się także formy pakowania - często spotykam się z papierowymi torebkami. Kredka Felicea wykonana jest z lakierowanego drewna.
WYDAJNOŚĆ: to również ważna kwestia. Kredka jest niesamowicie wydajna i starcza na długi czas.
Miękka konsystencja dobrze się nakłada, nie powodując smug. Kolor który wybrałam to 76 - delikatny, morelowy odcień. Pięknie podkreśla usta, nadaje lekkiego, naturalnego efektu. Dobrze sprawdza się pod błyszczyk czy balsam nawilżający.
Link: klik
Śliczny ma kolor ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie kolory, ale ten chyba byłby za jasny..
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie kolory ;/
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo naturalny efekt. Też taki lubię na co dzień.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek, ja jednak postawiłam na klasyczną czerwień, parę dni temu pisałam też o niej :D
OdpowiedzUsuńDelikatny odcień, przepięknie prezentuje się! :)
OdpowiedzUsuńMam kredki do oczu i brwi tej marki i lubię ;) Konturówka ma bardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńOdcień jak najbardziej w moim guście :-)
OdpowiedzUsuń