Chyba każda kobieta kocha kwiaty prawda? Obficie kwitnące lub te cięte. Moimi faworytami są zdecydowanie róże w kolorze pudrowego różu lub tulipany. Z kwiatów doniczkowych uwielbiam (zresztą jak i moja mama) storczyki. Ich piękny zapach przeniosłam do swojego domu za pomocą bardzo ciekawego gadżetu, jakim są pałeczki zapachowe. Ciekawi co to takiego?
Pałeczki to nic innego jak odświeżacz, a raczej bardzo naturalny zapach kompozycji kwiatowych zamknięty w biodegradowalny papier. Tuż po otwarciu opakowania uwalnia się przepiękna, intensywna woń. Z początku nie wierzyłam w zapewnienia producenta, co do 30 dni użytkowania. Byłam przekonana, że zapach nie będzie już wyczuwalny po około tygodniu. Ku mojemu zdziwieniu - minął miesiąc, a pałeczki nadal pachną. Możemy sami kontrolować intensywność poprzez użycie odpowiedniej ilości. Zapewniam, że już 3 pałeczki w zupełności wystarczą, aby napełnić zapachem dosyć duże pomieszczenie.
Biała orchidea to kompozycja bardzo urzekająca, przemawia za nią spokój i równowaga. Pomieszczenie napełnia się cudownym, lekkim i wiosennym zapachem. Mocno wyczuwalne są kwiaty oraz nutka słodkości.
Cena za opakowanie 6 sztuk to koszt 80 zł. Całkiem dużo jak za odświeżacz, ale gwarantuje Wam, że zapach jest obłędny i towarzyszy Nam przez bardzo długi czas.
Na stronie zapachdomu.pl jest dostępny większy wybór zapachów, możecie również wybrać mniejsze opakowanie, czyli wersję do samochodu :).
Link to pałeczek tutaj
Na stronie zapachdomu.pl jest dostępny większy wybór zapachów, możecie również wybrać mniejsze opakowanie, czyli wersję do samochodu :).
Link to pałeczek tutaj
Fajny pomysł :) szkoda, że nie są tańsze :) na razie zostanę przy woskach :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś kupiłam dyfuzor z pałeczkami jednak nie za bardzo się sprawdził, zapach czuć było jedynie w jednym miejscu i obszar jaki obejmował był niewielki, więc jak na razie zostałam przy odświeżaczach automatycznych w sprayu lub tych tylko w sprayu, polecam odświeżacze firmy FORLUX o której piszę u siebie, bo to jedyna marka która ma duży wachlarz zapachów i są w miarę długo wyczuwalne.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mi by podpasował. Uwielbiam zapach orchidei :-)
OdpowiedzUsuńciekawa alternatywa, ja głównie palę woski ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie pałeczki! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa :)
OdpowiedzUsuń