O tym kremie wspominałam Wam już kilkakrotnie, ostatnio w moich ulubieńcach. Produkt ze względu na genialne działanie zasłużył również na osobną recenzję. Ekskluzywna marka One Ingredient wypuściła na rynek naturalny krem zawierający aż 95% bardzo cennych składników aktywnych.
Jest to produkt drogi, a jednak dający naszej skórze naprawdę dużo. Polska firma oferuje nam profesjonalny krem, o mocnym działaniu. Moja opinia wykreowała się po 2 miesięcznej kuracji kremem Snail Your Skin. Właśnie po takim czasie zauważyłam znaczną zmianę i poprawę w wyglądzie mojej skóry. Szczególnie zyskały tutaj przebarwienia i drobne blizny. Produkt polecam dla osób z problemami skórnymi np. wypryski.
Bardzo dobrze radzi sobie z gojeniem wszelkich niedoskonałości. Wygładza skórę, delikatnie zwęża pory. Skóra staje się lekko matowa, dlatego spisuje się dobrze pod makijaż. Jeśli chodzi o nawilżenie, jest ono dosyć delikatne, dlatego krem spiszę się dobrze przy cerze tłustej bądź mieszanej. Kremowa, a zarazem lekka konsystencja dobrze się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu.
Opakowanie również świadczy o produkcie z wyżej półki. Czarny, błyszczący słoiczek ze srebrnymi dodatkami wygląda bardzo ekskluzywnie. Sterylna pompka, uwalnia tyle kremu, ile jest nam potrzebne.
Link do sklepu tutaj. Cena za słoiczek 250 zł.
W kremie znajdziemy aż 80 % śluzu ślimaka jakości premium. Co daje naszej skórze? To przede wszystkim źródło kolagenu, elastyny, kwasu hialuronowego oraz witamin (A, C,E )
SKŁAD:SNAIL SECRETION FILTRATE, ROSA DAMASCENA FLOWER WATER, ROSA RUBIGINOSA (ROSE HIP) SEED OIL, CETYL ALCOHOL, GLUCONOLACTONE, COCO GLYCERIDES, CETEARYL OLIVATE & SORBITAN OLIVATE, CETEARYL ALCOHOL, STEARIC ACID, MACADAMIA TERNIFOLIA SEED OIL, XANTHAN GUM, DECYL GLUCOSIDE, SODIUM HYDROXIDE, SODIUM BENZOATE, POTASSIUM SORBATE
Doceniłam śluz ślimaka dopiero jak kupiłam serum z tą substancją. Fajna sprawa dla suchej skóry również. A krem bardzo ciekawy. I ekskluzywny.
OdpowiedzUsuńCzytałam kiedyś, że śluz ślimaka przyspiesza kojenie ran i działa wygładzająco, zapewne za taką cenę widać efekty po stosowaniu, jednakże na razie ze względu na cenę nie skuszę się na niego, ale kiedyś - kto wie, kto wie :))
OdpowiedzUsuńŁo matko! Cena mnie odstraszyła :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie od dziś będę testować krem ze śluzem ślimaka od Mizon, który zawiera go aż 90%. Jestem go ogromnie ciekawa i już nie mogę doczekać się efektów. Jeśli ten rzeczywiście jest taki super to myślę, że warto zainwestować w niego większą kwotę :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony kusi mnie działaniem, ale ten śluz ślimaka... Chyba nie jestem w stanie się skusić ;)
OdpowiedzUsuńA ja uważam że ładna buzia warta jest tej ceny! wolę mieć krem niż ładne buty, a różnica jest taka, że buty widać od razu a krem(tzn jego działanie) dopiero po jakimś czasie, poza tym moda na buty przemija a na ładnie wyglądającą buzię NIGDY!
OdpowiedzUsuńTeż go mam i uwielbiam! Nic nigdy nie działało szybciej i skuteczniej na zaskórniki, przebarwienia i blizny, a to zawsze roiło się na mojej buzi :). Bardzo wygładza, nawet delikatne zmarszczki.
OdpowiedzUsuńOstatnio kremy z zawartością śluzu ślimaka są bardzo popularne, nawet w moim małym mieście można dostać takie kremy :)
OdpowiedzUsuńCzy stosując ten krem można używać silikonowej szczoteczki do oczyszczania twarzy? Pytam ze względu na zawarty w nim kwas.
OdpowiedzUsuń