19.06.2016

DEATH BY CHOCOLATE || Makeup


Brązy to zdecydowanie moje ulubione kolory, jakie nakładam na powiekę. Pasują praktycznie do wszystkiego, a z domieszką złota lub srebra wyglądają bardzo elegancko. W tych odcieniach najbardziej komfortowo powinny czuć się Panie o ciepłej karnacji. 


Jeśli szukacie cieni w delikatnej kolorystyce brązu, której zadaniem będzie codzienny, lekki makijaż polecam Wam głównie Makeup Revolution, Sleek lub The Balm.

Sleek - Au Naturel to zestawienie ciepłych jak i nieco chłodnych odcieni. Zawiera najpotrzebniejsze kolory do stworzenie zarówno dziennego makijażu jak i mocniejszego smokey eye. Całkiem dobra pigmentacja, cienie fajnie się rozprowadzają.  Cena około 35zł.

The Balm Nude Dude zawiera już szerszą gamę kolorystyczną. Ciekawym odcieniem jest ciemny fiolet o nazwie Fiendly, którym możemy podkreślić zarówno zew. kącik jak i stworzyć kreskę. Flirty to zaskakujący kolor, który zmienia się na powiece niczym kameleon. Ten odcień różu zauroczy z pewnością niejedną z Was.:) Paletka Nude Dude cechuje się przede wszystkim genialną pigmentacją oraz nietypowym, oryginalnym designem. Cenie nakładają się rewelacyjnie poprzez lekko wilgotną konsystencję. Z pewnością jest to produkt z wyżej półki, który posłuży przez bardzo długi czas. Cena około 130 zł. Jeśli zastanawiacie się między wersją Dude a Tude, zdecydowanie polecam tę pierwszą. W Tude brakuje  mi matowego cienia bazowego. 

Na koniec pozostawiłam ukochane paletki Makeup Revolution Chocolate. Posiadam wersję mleczną, jednak kusi mnie również biała czekolada. Na samym początku wielki plus za apetyczne opakowanie. Wyglądają obłędnie, również i jakość jest zaskakująco dobra. White Chocolate to gama ciepłych odcieni brązu i złota. W DEATH BY CHOCOLATE cienie są mieszane. Znajdziecie w niej zarówno złoto, srebro jak i szarości. Czarny  cień o bardzo mocnej pigmentacji posłużyć  Wam może do namalowania kreski. Cena w porównaniu do jakości jest naprawdę niska (około 40-50zł). Jest to zdecydowanie mój faworyt wśród paletek do codziennego makijażu. 


Na koniec moja propozycja makijażu w brązowych odcieniach,  który wykonałam właśnie  DEATH BY CHOCOLATE. 




11 komentarzy:

  1. Świetny makijaż; ) Od dawna przymierzam się do zakupu którejś z czekoladek MUR i jakoś się zebrać nie mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Makijaż oka lubię najbardziej w brązowych wersjach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te czekoladowe paletki, kolorki mają genialne :D Też bardzo lubię brązy na powiekach, chyba najczęściej je noszę ;) Makijaż piękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Paletki cud miód malina. Piękny makijaż, jednak ja mimo brązowych oczu czuje się w tych kolorach niezbyt dobrze. Wyglądam na zmęczoną.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nienachalny i świetnie podkreślający Twoją urodę makijaż ! Brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ładnie ^^ Paletka MURu jest już chwilę na mojej wishliście :))

    OdpowiedzUsuń