Ingrid ideal Face - tani podkład o naturalnym kryciu

 

Często zdarza mi się mieć swoich ulubieńców wśród produktów nie przekraczających kilkanaście złotych. Nie zawsze to co drogie = najlepsze. Tak też jest z podkładem Ingrid, który mimo niskiej ceny zadowolił mnie działaniem. 

Skusiłam się na niego ze względu na  dużo pozytywnych opinii krążących w sieci. Byłam bardzo ciekawa działania, zważając na to, że firma nie należy do tych z górnej półki. Produkt zapakowany został w kartonik i plastikową buteleczkę. Opakowanie jest czarne, przez co niestety nie widzimy zawartości. Na sam początek polubiłam się z konsystencją, lekką i delikatną. Posiada w swojej gamie bardzo naturalne odcienie, również i te najjaśniejsze. Mój kolor to naturalny beż, niestety na lato odrobinę za jasny. Po przypudrowaniu bronzerem jest już idealnie. Nadaje naturalne krycie, a mimo to nie jest ciężki i mocno wyczuwalny na twarzy. Szybko się rozprowadza pod warunkiem, że nie przesadzicie z ilością. Podkład przeznaczony do cery tłustej, mieszanej. Ładnie matuje skórę, jednak po około 4-5 godzinach konieczne są małe poprawki, ponieważ cera tłusta powoli zaczyna się błyszczeć. Mimo to uważam, że jest trwały i fajnie sprawdzi się nawet latem. Nie powoduje efektu maski, tak jak wspominałam jest lekki, a jednocześnie kryjący. Biorąc pod uwagę niską cenę, polecam :)

Link do produktu tutaj, kupiony w sklepie www.davu.pl, gdzie znajdziecie bardzo dużo tanich kosmetyków do makijażu.