28.08.2016

Born to Bio - kosmetyki pielęgnacyjne. Czym kierować się przy wyborze szamponu?






Na rynku jest bardzo szeroki wybór kosmetyków pielęgnacyjnych. Wśród marek drogeryjnych znajdziemy te,  które tylko z pozoru dbają o naszą skórę czy włosy. Masowa sprzedaż bardzo często gwarantuje nam jedynie piękne opakowania, ładny zapach czy przyjazną cenę. Niestety jakość, skład czy odpowiednie działanie to jedynie zapewnienia, nieadekwatne to realiów.








Na ostatnim Spotkaniu Blogerek zapoznałam się z nową marką  Born to Bio, która gwarantuje kosmetyki bez parabenów, glikolu, sztucznych barwników, silikonu, Phenoxyethanolu, PEG. Jako maniaczka produktów do włosów, znalazłam również kilka fajnych szamponów oraz olejków bez SLS.

Na co zwracać uwagę przy wyborze szamponu? Przede wszystkim zerknijcie na skład. Nie powinien znaleźć się tam SLS, który jest bardzo silnym detergentem, mającym za zadanie dobrze zmywać brud, dobrze się pienić. Natomiast przy częstym stosowaniu wpływają niekorzystnie na strukturę włosa, znacznie ją osłabiając. SLS wypłukuje keratynę, przyczynia się do powstawania łupieżu, włosy po czasie stają się łamliwe i bardziej przetłuszczone. 
Kolejnymi niekorzystnymi składnikami są PEG czyli Polyethylene Glycol. W masowym przemyśle zastępuje on związki pochodzenia naturalnego np. estrów gliceryny, które są odpowiedzialne za łącznie się olejów z wodą. Mają one za zadanie nadać kosmetykom odpowiedniej konsystencji. Są to dużo tańsze surowce syntetyczne, które mogą znacznie osłabić skórę, przez co jest ona bardzie podatna na wnikanie toksycznych substancji do wewnątrz. 

Jakie składniki są zatem przyjazne ? Są nimi np. Ceramidy, wyciągi z ziół, olejki roślinne, kolagen, elastyna, Pantenol. 

Przechodząc do dzisiejszych kosmetyków, są to dwa produktu marki Born to Bio: szampon oraz żel pod prysznic. Odżywczy szampon z olejkiem arganowym i shea przeznaczony jest do pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych. Odżywia je, poprawia stan oraz chroni strukturę. Zawarte olejki nawilżają, odżywiają, a także nadają odpowiedniego wygładzenia. Szampon jest bardzo delikatny o przyjemnym zapachu. Niestety posiada bardzo lejącą konsystencję, która jest niezbyt wydajna. Brak SLS sprawia, że szampon średnio się pieni, jednak za to jest bardzo przyjemny nie tylko dla włosów ale i skóry głowy. Nie powoduje łupieżu, podrażnień. Piękny design butelki dodatkowo zachęca do zakupu. Opakowanie jest poręczne, fajne w użyciu. Po umyciu włosy stają się bardziej delikatne i mniej poplątane. Są lekko nawilżone i przyjemne w dotyku. W przypadku zniszczonych, suchych pasem, konieczne będzie użycie olejku, odżywki. Link: tutaj.

Kolejnym kosmetykiem jest żel po prysznic. Monoi&Kokos  dostałam losowo, a zapach niestety nie przypadł mi bardzo do gustu. Jednak polecam Wam głównie dziką różę, brzoskwinię lub mandarynkę, które są przepiękne. Żel w cenie 20 zł gwarantuje nam bezpieczny, pielęgnujący skład. 98,9 % składników naturalnych oraz 10% składników poch. z upraw organicznych. Jest delikatny i bardzo łagodny. Czysty olej Monoi nawilża skórę, która po kąpieli jest gładka i pachnąca. Link tutaj.






6 komentarzy:

  1. Opakowania tych kosmetyków kojarzą mi się z jogurtami do picia, a kiedy coś kojarzy mi się z jedzeniem... muszę to kupić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie wyglądają ale jeszcze nie miałam okazji poznać marki Born to Bio. Może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię kosmetyki Born to Bio, cudowne zapachy i rewelacyjne składy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię kosmetyki Born to Bio, cudowne zapachy i rewelacyjne składy :-)

    Odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zwolenniczką naturalnych kosmetyków, które o niebo lepiej działają i wpływają na mnie i na moją skórę, włosy itp. Dziękuję, że dodałaś tą opinie o produktach marki Born to bio, na pewno ją wypróbuję ;) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń