Il Salone Milano - zestaw do mycia i pielęgnacji włosów.

Il Salone Milano to marka profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów, najczęściej wybieranych przez fryzjerów, jednak produkty znajdziemy również w Rossmannie. Pojemności faktycznie są większe, przeznaczone raczej do salonu aniżeli do użytku domowego, jednak cena wydaje mi się całkiem przyjemna i śmiało każdy z Nas pozwoli sobie na 500 ml czy 1l opakowanie.

Kosmetyki określane mianem profesjonalnych czy fryzjerskich uwielbiam przede wszystkim za zapach. Odbiega od tych drogeryjnych, z owocowymi nutami. Jest bardziej ekskluzywny i nieco elegancki. Dla mnie zdecydowanie wygrywa i pozwala poczuć wyższą jakość produktu. Il Salone Milano charakteryzuje się  delikatnym, a jednak wyczuwalnym na włosach lekko perfumowanym zapachem w wersji klasycznej. 

Szampon posiada dużą plastikową butelkę z praktycznym dozownikiem. Uwielbiam takie rozwiązania, pozwalają na dokładne porcjowanie kosmetyku. Plus za fajną konsystencję, która nie zlewa się mocno i pozwala na uzyskanie bardzo dużej ilości piany. Jest kremowy, dobrze myje i oczyszcza skórę głowy. Mam wrażenie jakby delikatnie pielęgnował włosy czego np. nie czuję u typowych drogeryjnych marek. Lekko wygładza i nadaje blasku. Konieczne jest jednak nałożenie odżywki. Tutaj do zestawu otrzymałam odżywkę na gładkość i objętość. Niestety posiadam bardzo puszące się włosy i dodatkowa objętość nie sprawdza się u mnie dobrze. Odżywka będzie świetna dla włosów delikatnych i rzadkich i matowych. Świetnie nabłyszcza, to jest wyczuwalne i wykrywalne na pierwszym miejscu. Włosy stają się bardziej sypkie, gładkie szczególnie po użyciu prostownicy oraz przyjemne w dotyku. Zapach jest z tej samej linii co szampon, więc produkty świetnie się uzupełniają. Polecam dla tych, którzy szukają produktu do nabłyszczenia oraz nadania objętości włosom. Na minus dosyć twarde opakowanie, z którego ciężko jest wydobyć produkt. Niestety jest to lekko uciążliwe, z pompką byłoby o wiele łatwiej.  Zdecydowanie moją perełką jest odżywczy krem w pigmentami. Produkt nie tylko wzmacnia kolor ale i odżywia, wygładza oraz nabłyszcza. Kremowa konsystencja fajnie się nakłada, w zależności od wybranej wersji przyjmuje inny kolor. Ja posiadam chocolate brunette, o dosyć intensywnej, ciemnej barwie przypominającej hennę. Bałam się, że kolor może nie zjeść ze skóry ale na szczęście jest okej i wszytko dobrze się zmywa pod ciepłą wodą. Zawarte w kremie pigmenty wzmacniają kolor naturalnych jak i farbowanych włosów oraz sprawiają, że staje się bardziej odświeżony i intensywny. Świetnie sprawdzi się właśnie po farbowaniu w celu podtrzymania efektu. Cena to około 40 zł za tubkę 150 ml.  Jestem zachwycona tym produktem i z pewnością zostanie ze mną na dłużej.

Link