22.06.2017

Kosmetyki Mineralne Jane Iredale - najlepsza kolorówka


Kosmetyki  marki Jane Iredale poznałam już jakiś czas temu, kiedy w moje ręce wpadł błyszczyk wraz z utrwalaczem. Wiedziałam już od tamtej pory, że jakość jest świetna i w 100% adekwatna do ceny. Marka specjalizuje się w produkcji profesjonalnych kosmetyków mineralnych, zwłaszcza kolorowych do makijażu.


Pierwszym produktem jaki posiadam jest  potrójny cień PurePressed Eye Shadow Triple . Sama jakość wykonania jest fenomenalna, z dbałością o najmniejsze szczegóły. Uwielbiam perfekcje, tutaj właśnie to gra główną rolę. Przepiękne, złote opakowanie o oryginalnym designie cieszy nie tylko moje oko, ale każdej dziewczyny która je zobaczy. Bardzo mała paletka mieszcząca w sobie trzy świetnie współgrające ze sobą cienie pozwoli Wam cieszyć się świetnym makijażem nie tylko w domu ale i  w każdej podróży. Wygrawerowane logo, poręczne otwieranie oraz minimalizm połączony z najwyższej jakości klasą to największe zalety. JAKOŚĆ również bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Cienie są dobrze napigmentowane, pięknie wyglądają na powiece dodając jej świeżości oraz wyrazistego koloru moreli oraz chłodnej śliwki. Nie obsypują się oraz nie zbierają w załamaniach. Już delikatne muśnięciem pędzlem nabiera odpowiednią ilość produktu. Matowy jasny cień sprawdza się świetnie zarówno dla rozświetlenia wewnętrznych kącików oka jak i nakładany na całą ruchomą powiekę czy też nad załamanie w celu optycznego podniesienia łuku brwiowego.  Morelka wraz z śliwką pięknie ze sobą współgrają, tworząc piękny, delikatny makijaż na każdą okazję. Najciemniejszym cieniem możemy wyjechać nieco ponad załamanie w zewnętrznym kąciku tworząc efekt kociego oka czy też w celu korekty małych oczu. Myślę, że będą z niej zadowolone zarówno blondynki jak i brunetki. Cienie pozwolą odświeżyć spojrzenie, nadać życia skórze dojrzałej. Środkowy cień znajdzie zastosowanie również jako róż.
Pomadki PureMoist to połączenie koloru z bardzo dobrze nawilżającym balsamem. Dodatek odżywczych, naturalnych olejków świetnie dba o usta, pozostawiając je jedwabistymi, nawilżonymi oraz bardzo miękkimi. To głownie zasługa wosków, skórki pomarańczy, awokado oraz olejku słonecznika. Usta stają się lekko muśnięte wybranym  z palety kolorem, aż trudno jest im się oprzeć. Kolejnym atutem jest owocowy zapach, bardzo przyjemny i delikatny. Pomadka zapakowana jest w poręczne opakowanie również z najnowszej, złotej kolekcji. Niezwykle eleganckie oraz ponadczasowe. Nawet jej najmniejszy szczegół zachęca do używania oraz kilkakrotnej aplikacji w ciągu dnia. 

Link do paletki: klik
Link do pomadki: klik
Link do recenzji pomadki z błyszczykiem: klik

Myślę, że każda kobieta, która  używa kosmetyków Jane Iredale poczuje się wyjątkowo. Najnowsza kolekcja w złotej oprawie jest przepełniona klasą oraz najwyżej jakości produktami, za których jakość mogę poręczyć.  


8 komentarzy:

  1. Widziałam już recenzje kosmetyków Jane i zawsze są pozytywne :) Kiedyś myślałam nad podkładem tej marki, ale nie znalazłam żadnej recenzji i swatchy więc odpuściłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podkład jak i bazy również mnie kuszą :) Może kiedyś się zdecyduję na zakup :)

      Usuń
  2. Nie znam, natomiast kolorki tych cieni są śliczne.
    Ogólnie bardzo elegancko się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne kolory💜 i te opakowania💛 klasa! 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Co kupiłaś w medicine ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. torba + dwie piękne mini :) Dużo promocji, więc polecam się wybrać :)

      Usuń
  5. jak ja ci zazdroszczę twojego idealnego życia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale ja nie mam idealnego życia :) Nikt nie ma prócz tych, którzy wszystko dostali na tacy i na nic nie muszą sobie zapracować :)

      Usuń