22.07.2017

Love Your Body - Naturalny peeling kawowy ♥


Bardzo dawno temu wspominałam Wam o naturalnym peelingu kawowym oraz o tym jakie działanie ma na skórę. Dzisiaj przychodzę z recenzją tańszej wersji, a mimo to nie różniącej się dosłownie niczym. Love Your Body to marka, który wypuściła na rynek trzy świetne produkty złuszczające. Właśnie dzięki temu, że ich oferta jest tak mała, w produkty wkładają całe swoje serce, precyzje i zapewne pasje. 


Sklep loveyourbody.pl wygląda pięknie. Jest minimalistyczny, w pastelowych barwach i konkretnym produktem. Możecie zakupić tam trzy różne peelingi kawowe: słodki kokos, aromatyczna kawa oraz soczysta truskawka. W moje ręce wpadła kawa oraz kokos, czyli zapach który kocham zarówno ja jak i moje ciało. Koniecznie muszę zaopatrzyć się w truskawkę, ponieważ na lato będzie idealna.

Produkty jakimi są peelingi kawowe  to 100% natury. Wyprodukowane w Polsce, bez SLS, parabenów, konserwantów czy barwników. Samo dobro, coś czego nasza skóra potrzebuje najbardziej. Dodatkowymi składnikami są: olej arganowy, macadamia, kakao, cukier, sól morska, witamin E. Właśnie dzięki temu skóra jest nawilżona, pachnąca i  w doskonałej kondycji.  Po kilku zabiegach nabiera życia, jest miękka i delikatna. Peelingi kawowe możemy stosować zarówno na całe ciało jak i twarz, u mnie właśnie buźka zyskuje dzięki niemu najwięcej dobrego. Zapachy są piękne, świeże i co najważniejsze naturalne bez chemii. Intensywność złuszczania możemy sami sobie kontrolować poprzez mocniejsze lub słabsze uciskanie. Najlepiej nałożyć peeling na lekko zwilżone ciało i delikatnymi, wolnymi i okrężnymi ruchami masujemy.  Skupcie się przede wszystkim  na miejscach problematycznych tj. cellulit, ponieważ produkt doskonale sobie z nim radzi :). Możemy posłużyć się dłońmi lub jeśli preferujecie- rękawicą. Peeling jest sypki więc jedynym minusem okazało się brudzenie wanny/ prysznica, ale na szczęście kawa szybko się spłukuje. Po masażu resztki produktu zmywamy ciepłą wodą.  Koniecznie zerknijcie na stronę, ponieważ za taką cenę zdecydowanie warto nabyć chociażby jedno opakowanie. ♥

Link: klik

8 komentarzy:

  1. Coraz więcej pozytywnych opinii czytam o tych peelingach, muszę się w końcu zmobilizować i je kupić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie wypróbować :) Zwłaszcza wersja kokosowa mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Naturalny peeling kawowy można też zrobić samemu w domu, jak się nie jest leniuszkiem takim jak myszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli miałoby się zrobić taki sam jak ten, zawierający takie olejki z pewnością cena wyszłaby wyższa :)

      Usuń
  4. Miałam podobny peeling z Nacomi, który pokochałam całym sercem :) Jeśli trafię gdzieś na ten to wypróbuję z pewnością ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę się doczekać jak go przetestuje

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak malowalas kredkami te kwiaty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rysowałam kredką po wzorniku. Podstawę tą najciemniejszą rozmazałam delikatnie wodą. Kwiatki najpierw większe ciemniejszą kredką, potem mniejsze jaśniejszą i gotowe :) Ciężko wytłumaczyć, musiałabym nagrać :).

      Usuń