Te osoby, które są ze mną od dawna wiedzą, jak uwielbiam kosmetyki z olejkiem kokosowym. Wpływają one rewelacyjnie na moje włosy, również i po farbowaniu nic się nie zmieniło. W moje ręce wpadły kolejne nowości od firmy Hello Nature. Kosmetyki spisały się świetnie, dlatego dzisiaj kilka słów na ich temat.
W skład zestawu jaki posiadam wchodzi szampon, odżywka oraz szczotka. Czyli podstawa codziennej pielęgnacji. Kosmetyki zawierają od 86,5% do 94,5% składników pochodzenia naturalnego, co dodatkowo zachęca mnie od używania.
Szampon jak i odżywka zapakowane są w takie same buteleczki o identycznej pojemności. Nieco inna jest już konsystencja, w przypadku szamponu oleista, jednak odżywka to dosyć gęsta maź. Zapach jest przepiękny, kokosowy i naturalny. Po umyciu niestety mało go wyczuwam, co jest dla mnie małym minusem. Obydwa kosmetyki fajnie się rozprowadzają i są całkiem wydajne. Szampon dobrze się pieni i delikatnie oczyszcza. Dajcie uczucie nawilżenia, a przy tym nie obciąża włosów. Odżywka z kolei jest bardzo delikatna i lekka (mimo zbitej konsystencji). Najlepiej potrzymać ją kilka minut, wtedy efekt jest lepszy. Często olejki kokosowe obciążały moje włosy, tutaj nie mam z tym problemu. Jednak w przypadku bardzo delikatnych włosów proponowałabym zachowanie odległości od czubka głowy. Po umyciu największym plusem są błyszczące i delikatne w dotyku włosy. Zdecydowanie lepiej się rozczesują i nie puszą się. Posiadaczki elektryzujących się i puszących włosów z pewnością będą zadowolone.
Moją perełką okazała się szczotka, która spisuje się u mnie lepiej niż Tangle Teezer. Świetnie rozczesuje, a przy tym nie ciągnie włosów. Już od pierwszej chwili byłam w niej zakochana, dlatego polecam nie tylko dla Was ale i dla Waszych dzieci. Gwarantuje Wam, że po jej użyciu nie będą krzyczeć, że coś bolało. Nawet mokre i splątane pasma są w kilka sekund dokładnie rozczesane.
Szampon jak i odżywka zapakowane są w takie same buteleczki o identycznej pojemności. Nieco inna jest już konsystencja, w przypadku szamponu oleista, jednak odżywka to dosyć gęsta maź. Zapach jest przepiękny, kokosowy i naturalny. Po umyciu niestety mało go wyczuwam, co jest dla mnie małym minusem. Obydwa kosmetyki fajnie się rozprowadzają i są całkiem wydajne. Szampon dobrze się pieni i delikatnie oczyszcza. Dajcie uczucie nawilżenia, a przy tym nie obciąża włosów. Odżywka z kolei jest bardzo delikatna i lekka (mimo zbitej konsystencji). Najlepiej potrzymać ją kilka minut, wtedy efekt jest lepszy. Często olejki kokosowe obciążały moje włosy, tutaj nie mam z tym problemu. Jednak w przypadku bardzo delikatnych włosów proponowałabym zachowanie odległości od czubka głowy. Po umyciu największym plusem są błyszczące i delikatne w dotyku włosy. Zdecydowanie lepiej się rozczesują i nie puszą się. Posiadaczki elektryzujących się i puszących włosów z pewnością będą zadowolone.
Moją perełką okazała się szczotka, która spisuje się u mnie lepiej niż Tangle Teezer. Świetnie rozczesuje, a przy tym nie ciągnie włosów. Już od pierwszej chwili byłam w niej zakochana, dlatego polecam nie tylko dla Was ale i dla Waszych dzieci. Gwarantuje Wam, że po jej użyciu nie będą krzyczeć, że coś bolało. Nawet mokre i splątane pasma są w kilka sekund dokładnie rozczesane.
Jestem bardzo ciekawa tej serii - miałam tylko konopną :D Paczka jak zwykle pięknie zapakowana i z miłym dodatkiem. Ciekawi mnie ich zapach :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam testować nowe kosmetyki do włosów więc jestem ciekawa jak te by się u mnie spisały :)
OdpowiedzUsuńGdzie zamowiłaś ten zestaw?
OdpowiedzUsuńhttp://belisoshop.pl/hello_nature.xhtml Tylko nie widzę teraz szczotki :(
UsuńZestaw prezentuje się obiecująco. Właśnie kończy mi się szampon Biolaven i może tym razem skuszę się na Hallo Nature :)
OdpowiedzUsuńPlanujecie ślub ?
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś roku :)
UsuńSkąd kurtka i spodnie ze zdjęcia ? :)
OdpowiedzUsuńZara :)
UsuńSkąd torebka ?
OdpowiedzUsuńF&F ale kupiona już dawno :)
UsuńNie słyszałam o tych kosmetykach, ale one i szczotka wyglądają super. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia,
DaisyLine - mój blog o modzie
Używasz jakieś podkładki pod zdjęcia robiąc je na bloga ?:)
OdpowiedzUsuńZwykle białe tło do zdjęć :)
Usuń