Pod lupą kilka dobrze znanych marek lakierów hybrydowych.

Dzisiaj biorę pod lupę kilka marek hybryd, których używałam do tej pory. Nie są to wszystkie, które posiadam, jednak najbardziej rozchwytywane i znane. Pamiętajcie, że jest to tylko moja opinia, a każda płytka jest inna i woli coś innego. Post był bardzo wyczekiwany, wiele dziewczyn pytało mnie o opinię. 

Do wszystkich niżej wypisanych  marek używam bazy utwardzającej SPN (bonder base) oraz topu Semilac. Jak dla mnie jest to najlepsza podstawa dobrego manicure. Baza SPN sprawdza się rewelacyjne przy łamliwych, cienkich paznokciach, jak i tych zdrowych dla mocniejszego efektu. Ładnie wyrównuje płytkę i sprawia, że hybryda lepiej się trzyma.  

Semilac. Chyba najbardziej zanana marka hybryd. W zasadzie się nie dziwię, mają piękną i bardzo szeroką bazę odcieni. Myślę, że każda z Was znajdzie kolor idealny. Lakiery cenowo są przystępne - 29 zł za butelkę, która starcza na długi czas. Są wydajne i w idealnej dla mnie pojemności. Ich struktura jest gumowa i dosyć "ciężka", dlatego nie każda dziewczyna będzie lub jest z nich zadowolona. Zauważyłam, że niektóre paznokcie wolą lakiery, które przy ściąganiu są gumowe, a inne zaś (tutaj większość) są bardziej kruche i suche(?). Myślę, że wiecie o co chodzi. Pigmentacja w większości jest dobra, nie najlepsza. Ciemne odcienie kryją super (2 warstwy), pastele niestety potrzebują ich  3, a czasem i tak są prześwity. Zdecydowanie na plus nowe odcienie i kolekcje np. Stylizacje lub Margaret. Są super, jednak cena jest wyższa (płaciłam 37 zł na butelkę). Dla płytki wymagającej polecam wybierać te lekko transparentne odcienie jak np. Neon Raspberry lub Elegant Raspberry. To dwa piękne i bardzo dobrze trzymające się kolory od Semilac. Łatwo ściągnąć je przy użyciu acetonu.

NeoNail. Tutaj marka oferuje nam w cenie 28 zł 6 ml produktu. To jak dla mnie mało, lakieru bardzo szybko ubywa. Zapewne przez to, że są one bardzo gęste. Początkujące osoby zakochają się w ich konsystencji, którą bardzo łatwo się maluje. Lakier nie ścieka na skórki, można nim ładnie dojechać. Na bardzo duży plus świetna pigmentacja kolorów. Już po 2 warstwach pięknie przykryjemy płytkę, nawet jasnym odcieniem. To lakiery zdecydowanie dobre dla dziewczyn, które się uczą. Posiadają również gumową strukturę, a ich trwałość jest zbliżona do Semilac. Posiadają bardzo szeroką gamę kolorów, które są piękne. Bardzo dobrze schodzą w acetonie.

Mistero Milano. To jak dla mnie jedna z najlepiej trzymających się hybryd jakie testowałam. Nie są gumowe, dobrze "przywierają" do płytki i nie odklejają się ani też  nie zapowietrzają. Niestety na minus lejąca konsystencja, którą ciężko się maluje (nie we wszystkich kolorach) i kiepska pigmentacja. Praktycznie każdy lakier potrzebuje 3 warstw. Mimo to, przy wymagającej płytce mam pewność, że hybryda będzie mi się trzymała. Niezbyt dobrze schodzą w acetonie. Na plus nowa pojemność 6 ml w cenie promocyjnej 21 zł - warto :).

Claresa. Bardzo tanie, a zarazem dobre hybrydy. Nowa formuła to strzał w dziesiątkę. Mogę śmiało porównać je do Neonail. Zarówno konsystencja, pigmentacja jak i trwałość są zbliżone. Niestety mniejsza gama kolorów. Bardzo polecam Wam cleaner tej marki, ponieważ przepięknie pachnie migdałami. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim zapachem w płynach. Świetnie schodzą w acetonie. 

Nailac, cena 32 zł za 7ml. To marka, której konsystencja oraz pigmentacja jest różna. Niektóre z nich np. ciemne kolory są bardziej gęste i łatwo się nimi maluje, zaś jasne np. róże są o rzadkiej konsystencji, która potrzebuje kilku warstw. Polecam Wam czerń, która już po 1 warstwie pięknie kryje, jednak potrzebna będzie lepsza lampa aby lakier poprawnie się utwardził. Hybrydy trzymają się super, polecam do wymagającej płytki. Tak jak wspomniałam zarówno pigmentacja jak i konsystencja jest zależna od koloru. Szczególnie polecam zakup oliwki do skórek tej marki, ponieważ jest rewelacyjna. Piękny, perfumowany zapach utrzymuje się na dłoniach przez bardzo długi czas, nawet po umyciu. 

Neess. Tę markę lubię bardzo, pomimo że niektóre kolory nie kryją tak dobrze jak np. Neonail. Są lekko transparentne, jednak to jest moim zdaniem kluczem do trwałości. Posiadają dosyć rzadką konsystencję, przez co są nieco wymagającą hybrydą. Potrzeba większej wprawy. Na duży plus dobra trwałość, która sprawdzi się  przy wymagającej płytce. Posiadają piękne kolory i przystępne ceny.

Victoria Vynn. To hybrydy o fajnej konsystencji, dobrej pigmentacji oraz trwałości. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nie przepadam jedynie za bordowymi odcieniami z tej klasycznej serii. Polecam serię Pure, która jest bardziej kremowa i łatwiejsza w nakładaniu. Piękne buteleczki oraz regularna cena. 

Meracle jasne, pastelowe kolory posiadają rzadką konsystencję, totalne przeciwieństwo NeoNail. Nie mam w swojej kolekcji ciemnych kolorów. Lekko transparentne, potrzebują trzech warstw. Dobra trwałość oraz ładne buteleczki. Tutaj zadowolone będą dziewczyny, którym nie trzyma się gumowa i gęsta konsystencja hybryd. 

Kochane, jeśli macie jakieś pytania chętnie odpowiem. Koniecznie dajcie znać czy chcecie recenzje innych marek i co Was interesuje. Oczywiście pamiętajcie, że ile dziewczyn tyle opinii, ponieważ każdej z Nas pracuje się lepiej na innej marce. ;-)