Od jakiegoś czasu testuję kolejne kosmetyki marki GlysSkinCare, które znam i lubię już od dawna. Mieliście okazję przeczytać na moim blogu opinię na temat maseczki do włosów z olejkiem kokosowym, która w ciągu dalszym jest jedną z moich ulubionych . Tym razem opowiem Wam, o kosmetykach pielęgnacyjnych do twarzy.
Zdecydowałam się na linię produktów z kwasem glikolowym, a spośród nich wybrałam płyn do mycia twarzy oraz emulsje. Obydwa kosmetyki sprawdzą się świetnie do skóry tłustej lub mieszanej, czy też z problemami tj. trądzik.
Płyn świetnie usuwa pozostałości po makijażu, jednak należy unikać kontaktu z oczami. Lekko nawilża, jest bardzo delikatny, bezzapachowy oraz nie powoduje uczucia ściągania. Osoby z wrażliwą skórą mogą spokojnie po niego sięgać. Nie zawiera mydła, dzięki czemu nie wysusza cery, a niestety robi to większość drogeryjnych płynów. Konsystencja przypomina mleczko, jednak jest bardziej delikatna, lekka i nie tłusta. Fajnie się rozprowadza, a już niewielka ilość wystarcza na umycie całej twarzy. Dzięki temu produkt jest niezwykle wydajny.
Emulsja to kosmetyk peelingujący, który aplikujemy na noc. Występuje w dwóch wariantach: 5 i 10% (przy czym 10% zalecany jest dla osób, które wcześniej używały 5%). Emulsja ma za zadanie złuszczyć martwy naskórek, rozjaśnić wszelkie przebarwienia oraz sprawić, że składniki aktywne zawarte w innych kosmetykach, będą lepiej przenikały w głąb skóry. Emulsja posiada jedwabistą konsystencję kremu, którą całkiem szybko i przyjemnie się wchłania. Może powodować delikatne szczypanie i zaczerwienienie, to oczywiście normalny efekt, jaki może pojawiać się przy kwasach. Po pierwszych zastosowaniach na skórze zaczęły pojawiać się niespodzianki, produkt dogłębnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, więc bierzcie to pod uwagę. Oczywiście to szybko zostało załagodzone i kolejne aplikacje utrzymują naszą skórę piękna, gładką i bardzo przyjemną w dotyku. Zauważyłam również, że skóra mniej świeci się pod makijażem, wydzielanie sebum zostało wyregulowane, co najbardziej mnie ucieszyło. Uwielbiam wszelkie kosmetyki z kwasami, mimo że mają również swoje minusy, jednak potrafią zdziałać cuda i poprawić diametralnie stan naszej skóry.
Produkt jest dostępny w sklepie medycznym admed24.pl klik
Więcej informacji tutaj: klik
Emulsja to kosmetyk peelingujący, który aplikujemy na noc. Występuje w dwóch wariantach: 5 i 10% (przy czym 10% zalecany jest dla osób, które wcześniej używały 5%). Emulsja ma za zadanie złuszczyć martwy naskórek, rozjaśnić wszelkie przebarwienia oraz sprawić, że składniki aktywne zawarte w innych kosmetykach, będą lepiej przenikały w głąb skóry. Emulsja posiada jedwabistą konsystencję kremu, którą całkiem szybko i przyjemnie się wchłania. Może powodować delikatne szczypanie i zaczerwienienie, to oczywiście normalny efekt, jaki może pojawiać się przy kwasach. Po pierwszych zastosowaniach na skórze zaczęły pojawiać się niespodzianki, produkt dogłębnie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, więc bierzcie to pod uwagę. Oczywiście to szybko zostało załagodzone i kolejne aplikacje utrzymują naszą skórę piękna, gładką i bardzo przyjemną w dotyku. Zauważyłam również, że skóra mniej świeci się pod makijażem, wydzielanie sebum zostało wyregulowane, co najbardziej mnie ucieszyło. Uwielbiam wszelkie kosmetyki z kwasami, mimo że mają również swoje minusy, jednak potrafią zdziałać cuda i poprawić diametralnie stan naszej skóry.
Produkt jest dostępny w sklepie medycznym admed24.pl klik
Więcej informacji tutaj: klik
świetne kosmetyki, muszę je koniecznie przetestować :)
OdpowiedzUsuńMam na nie chrapkę jakiś czas 😉
OdpowiedzUsuńsuper są :)
UsuńJaki kolor paznokci mogę zrobić do sukni w kolorze butelkowej zielni ?
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba taki wiśniowy,bordowy odcień :) Może być też złoto, miedź, granat lub czerwień. Jeśli cały zestaw jest ciemny , polecam rozjaśnić np. nudziakiem. :)
Usuń