Republikę Mydła poznałam dopiero podczas ostatniego Spotkania blogerek w Nowym Sączu. Jest to marka, która posiada w swojej ofercie kosmetyki naturalne do kąpieli, głównie mydełka.
Produkty oczarowały mnie, mają przepiękny wygląd, a jako że jestem sroczką uwielbiam ładne kosmetyki. Oczywiście sam skład jest bardzo pozytywny, bez zbędnej chemii, z dużą ilością olejków czy masła shea.
Otrzymałam do testów mydełko. Nie takie zwykłe mydełko... :) Już sam wygląd, dodatek koszyczków rumianku po boku to strzał w dziesiątkę i uśmiech na mojej twarzy gwarantowany. Nie dość, że wygląda pięknie to i umila Nam kąpiel. Dodatkowo zostały w nim zatopione drobno zmielone płatki owsiane, co powoduje, że staje się delikatnym peelingiem. To moje pierwsze tego typu mydło i z pewnością nie ostatnie. Pachnie pięknie, o ile lubicie lawendę i ziołowe zapachy. Bardzo rozluźniające, idealne przy wieczornej kąpieli. Dodatek masła shea oraz oleju ze słodkich migdałów lekko natłuszcza i nawilża skórę. Mydełko wydajne, starcza dłużej niż klasyczny peeling.
Link: klik
Link: klik
Uwielbiam takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńMarka ma wspaniałe mydła. Ja jestem zakochana w Miss Pink ;)
OdpowiedzUsuńAle pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com